Czym jest geocache? Jakie tajemnice kryją podziemia Kościoła pw. Bożego Ciała? Czy w Głogowie działał podziemny szpital? Te i wiele innych ciekawostek na temat historii Głogowa i nie tylko poznali uczestnicy akcji Lato w Twierdzy. Wczoraj, 17 sierpnia, odbyła się już ostatnia impreza z tego cyklu. Uczestnicy akcji oraz jej organizatorzy – Stowarzyszenie Miłośników Głogowskich Fortyfikacji – bawili się na Rodzinnym Pikniku Fortecznym.
Po raz pierwszy akcja Lato w Twierdzy zorganizowana zostało w innej niż dotychczas formule. Do tej pory Stowarzyszenie Miłośników Głogowskich Fortyfikacji wraz z Klubem Batalionowym zapraszało wielbicieli lokalnej historii na dwutygodniowe turnusy.
– Stwierdziliśmy, że część osób nie bierze udziału w spotkaniach, bo uczestniczyła we wcześniejszych edycjach – mówi Józef Wilczak, prezes Stowarzyszenia Miłośników Głogowskich Fortyfikacji. Organizatorzy starali się więc wprowadzić nowe, atrakcyjne formy działania, które przyciągną nowych uczestników. I udało się.
– Geocaching, zupełnie nowa rzecz, którą w tym roku wprowadziliśmy, zgromadził dużo ludzi – mówi prezes SMGF – Geocaching polega na poszukiwaniu przy pomocy nawigacji GPS ukrytych na terenie miasta skrzynek. Zabawa polega też na tym, że każdy to tej skrzynki dodaje także coś od siebie. Na mecie uczestnicy muszą powiedzieć, co znajduje się w odnalezionych przez nich skrzynkach – wyjaśnia.
Szyki organizatorom w tym roku popsuła nieco pogoda. Upał spowodował, że musieli zmienić plany związane z wyjazdami. Z obawy o zdrowie uczestników zrezygnowano z wycieczki do Szprotawy. Wyjazd przeniesiono na wrzesień.
W ramach tegorocznego Lata w Twierdzy odbył się również rajd rowerowy szlakiem „Pozycji Odry”. Jak przyznaje Józef Wilczak, wybrała się na niego jednak mniejsza liczba uczestników, ponieważ wyprawa wymagała doskonałej kondycji fizycznej. – Przemierzyć w upale 30 km rowerem i płynąć z powrotem kajakiem 10 km, to naprawdę wyczyn. Ale takie formy aktywnego spędzania czasu chcemy wprowadzać w przyszłości – mówi.
Uczestnicy akcji wybrali się także na dwie piesze wycieczki po Twierdzy Głogów i jej zakamarkach. Zwiedzili m.in. krypty w podziemiach Kościoła pw. Bożego Ciała, Fort Gwiaździsty, Fort Malakoff, schrony przy Zatoce Neptuna i w Porcie Zimowym.
Dla wszystkich mieszkańców miasta organizatorzy Lata w Twierdzy przygotowali także pokaz średniowiecznych obyczajów i tradycji, który odbył się w ramach święta „W cieniu Kolegiaty”. – Miejsce było do tego właściwie – teren dawnego grodu głogowskiego – więc zaprosiliśmy rycerzy z X i XI w., którzy wspaniale odegrali sceny walk. Każdy mógł również spróbować zmierzyć się z prawdziwym rycerzem – mówi Józef Wilczak.
Wczoraj, podczas imprezy podsumowującej tegoroczną akcję, uczestnicy Lata w Twierdzy zwiedzili Blok Koszarowy oraz obejrzeli wystawę, na którą składały się elementy uzbrojenia i umundurowania z I i II wojny światowej. Organizatorzy przygotowali także wiele zabaw i konkursów dla dzieci.
Józef Wilczak już dziś zaprasza wszystkich chętnych na przyszłoroczną akcję Lata w Twierdzy. – Na pewno będzie to jeszcze lepsza akcja niż tegoroczna – zapowiada.