Jutro derbowe starcie SPR Chrobrego Głogów z Zagłębiem Lubin

0
1082

Jutro o godz. 18 w hali widowiskowo-sportowej im. Ryszarda Matuszaka rozpocznie się derbowy pojedynek szczypiornistów SPR Chrobrego Głogów i Zagłębia Lubin. Głogowianie przegrali ostatnie spotkanie w Szczecinie i będą chcieli się zrehabilitować przed własną publicznością. W tabeli PGNiG Superligi Mężczyzn sobotni rywal podopiecznych Jarosława Cieślikowskiego zajmuje przedostatnie miejsce.

Derbowe pojedynki zawsze obfitują w wielkie emocje oraz walkę na parkiecie i nie inaczej powinno być tym razem. Faworytem sobotniej konfrontacji wydają się szczypiorniści SPR Chrobrego Głogów, jednak przyjezdni na pewno nie odpuszczą i będą chcieli napsuć sporo krwi podopiecznym trenera Jarosława Cieślikowskiego. Głogowianie mają za sobą przegrany mecz w Szczecinie i będą chcieli zrehabilitować się za porażkę. Sobotnia okazja będzie wręcz idealna, bo wygrana z derbowym rywalem zawsze smakuje podwójnie.

Zagłębie Lubin zajmuje aktualnie przedostatnią lokatę w tabeli PGNiG Superligi Mężczyzn. W dwudziestu dotychczasowych spotkaniach goście odnieśli cztery zwycięstwa i mają w swoim dorobku dziesięć punktów. Ich strata do głogowian wynosi piętnaście oczek, a w obozie SPR Chrobrego wszyscy mają nadzieję, że po jutrzejszym meczu powiększy się ona jeszcze bardziej. – „Są to derby Dolnego Śląska i takie spotkania rządzą się swoimi prawami. Tak samo jak my tak i Chrobry  będzie chciał to spotkanie wygrać za wszelką cenę i zostawi resztki sił na parkiecie aby punkty zostały u nich, jednak my jesteśmy dobrze przygotowani i postaramy się im te plany pokrzyżować” – powiedział rozgrywający Zagłębia Lubin, Przemysław Mrozowicz.

– „Tak naprawdę pozycja w tabeli i zdobycz punktowa do końca nie odzwierciedlają potencjału Zagłębia. Lubin przegrał kilka meczów bardzo małą różnicą jednej-dwóch bramek. Wystarczy tu wspomnieć ostatni ich mecz z Vive Kielce, którego losu ważyły się do ostatnich sekund” – ocenił sobotniego rywala trener SPR Chrobrego Głogów, Jarosław Cieślikowski.

W Lubinie górą byli zawodnicy z Głogowa. SPR Chrobry zwyciężył na parkiecie derbowego przeciwnika 30:28. W sobotę głogowianie również będą faworytem. Czy uda im się to udowodnić na boisku, przekonamy się jutro wieczorem. Początek meczu o godz. 18.

Podczas spotkania odbędzie się zbiórka pieniędzy na leczenie Agnieszki „Majki” Kaczmarek, która zmaga się z nowotworem piersi. Będzie można również wylicytować koszulkę z autografem Michała Jureckiego. Wcześniej podobna akcja przeprowadzona była podczas prezentacji drużyn Chrobrego Głogów oraz podczas ligowego meczu piłkarzy ze Zniczem Pruszków.