Już w najbliższą sobotę 21 października, historyk Ireneusz Dominiak opowie głogowianom o starych zapomnianych cmentarzach. Będzie to kolejne spotkanie z cyklu „Głogów jakiego nie znamy”. Historyk przybliży tym razem zapomniane nekropolie, które zniknęły z mapy naszego miasta. Chodzi tu o stary cmentarz ewangelicki, garnizonowy czy ostatni cmentarz żydowski.
Zbliża się Dzień Wszystkich Świętych. Jest to niezwykły czas zadumy i refleksji. W polskiej kulturze, szczególnie obchodzony. Warto skorzystać z propozycji jaką przygotował Klub Batalionowy i poznać bliżej historię zapomnianych nekropoli głogowskich.
Mało kto dziś wie, że w centrum Głogowa na Rondzie przy Konstytucji 3-go Maja znajdował się cmentarz ewangelicki, czy w parku na ulicy Daszyńskiego był cmentarz garnizonowy. O wieloletniej tradycji żydowskiej w Głogowie świadczą też ślady po cmentarzu na ul. Sienkiewicza i aleja topoli przy szkole podstawowej nr 7.
Głogów przed wybuchem wojny był miastem wielu kultur, tradycji i religii. Po wojnie dawne cmentarze, które powinny być miejscem pamięci i szacunku uległy zapomnieniu i zniszczeniu. Warto wracać do historii, do miejsc w których mieszkamy i żyjemy. Trzeba znać ich historię szczególnie ludzie młodzi powinni pielęgnować lokalny patriotyzm.
O godzinie 11. 00 w sobotę Klub Batalionowy w Głogowie zaprasza na prezentację poświęconą głogowskim cmentarzom a następnie uczestnicy spotkania przejdą w miejsca nieistniejących już nekropoli na mapach naszego miasta.
Spotkanie zakończy się na czynnym cmentarzu przy ulicy Legnickiej. Uczestnicy będą mogli usłyszeć i zobaczyć wiele ciekawostek historycznych, które przedstawi Pan Ireneusz Dominiak na zakończenie spotkania.
Organizatorzy zapraszają wszystkich zainteresowanych. Udział w spotkaniu jest bezpłatny.
Przypominamy: 21 października godz. 11.00, Klub Batalionowy w Głogowie ul. Wojska Polskiego 58.
