Butelka denaturatu stała się przyczyną rozboju jaki miał miejsce w Głogowie. 34 – letni bezdomny mężczyzna, bił i kopał innego bezdomnego, aby zabrać mu alkohol. Poszkodowany 56 – latek ma złamany nos i potłuczenia. W trakcie zatrzymania podejrzany groził policjantom. Musieli użyć wobec niego środków przymusu. Za swój czyn 34 – latek został aresztowany na okres 3 miesięcy.
3 listopada policjanci otrzymali telefoniczne zgłoszenie o zdarzeniu jakie miało miejsce w jednym z boksów śmietnikowych na terenie miasta. “Z relacji wynikało, że doszło tam do pobicia bezdomnego mężczyzny. Policjanci interweniujący na miejscu zatrzymali nietrzeźwego i agresywnego 34 – letniego mężczyznę” – mówi Bogusław Kaleta, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Głogowie. Okazało się, że chwilę wcześniej dokonał on rozboju na swoim znajomym, również bezdomnym 56 – letnim mężczyźnie.
Policjanci ustalili, że przyczyną tego rozboju była butelka denaturatu, którą podejrzany zabrał swojej ofierze po jej pobiciu. Poszkodowany znalazł się w szpitalu ze złamaniami nosa i potłuczeniami. “Agresor próbował też grozić policjantom. Został szybko zatrzymany” – informuje Bogusław Kaleta, Ustalono, że 34 – latek miał już na sumieniu inne przestępstwa. Decyzją sądu podejrzany został aresztowany na okres 3 miesięcy. Za rozbój grozi mu kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności.
