Po 43 latach działalności Kino Jubilat w Głogowie zagra dziś ostatni seans i tym samym przejdzie do historii. Z tej okazji rozmawiamy z mieszkańcami naszego miasta o ich wspomnieniach związanych z tym miejscem…
— Budynek jak budynek. Stoi tu, odkąd pamiętam, teraz może i nawet trochę bardziej straszy, bo zaniedbany. W środku to całe wieki nie byłam, ale mimo to jakaś łezka w oku się chyba zakręci na tym ostatnim już filmie — mówi Pani Bożenka, a Pan Jan dodaje — No i tutaj zabierałem żonę kiedyś na randki. Może nie było tych wszystkich efektów 3D czy 4D, ale była zgrana paczka znajomych i super atmosfera. No, a jak człowiek był młody to i tak częściej niż w ekran patrzył się na dziewczyny — mówi pół żartem półserio głogowianin.
— Pamiętam jak tu oglądałam „Gorączkę Sobotniej Nocy”, było nas chyba z 6 dziewczyn, wszystkie oczywiście wzdychałyśmy do Travolty dlatego żadna z nas nie zabrała ze sobą chłopaka- taki babiniec — opowiada głogowianka i dodaje — Jubilat to kultowe Kino z duszą. Te dzisiejsze może i są większe, bardziej nowoczesne, ale brak im jakieś takiej magii. Zresztą po tylu latach Jubilat stał się po prostu częścią Głogowa .
— Kilka lat temu, chyba z 10 przyszedłem tu z dziewczyną. Chcieliśmy zrobić sobie taką sentymentalną randkę, w miejscu, gdzie kiedyś często przychodziliśmy. Zakłopotana, przemiła Pani powiedziała nam, że seans się odbędzie, jeśli przyjdą przynajmniej jeszcze dwie osoby. Ku naszej radości udało się no i jak się okazuje to był nasz przedostatni film obejrzany w Jubilacie, dziś oczywiście też będziemy. Choć oglądamy filmy w dużych, nowoczesnych kinach to po tylu latach Jubilat zasługuje na pełną salę. To jak takie pożegnanie starego dziadka, z resztą całkiem fajnego — mówi Pan Tomasz.
Pożegnanie Kina Jubilat w Głogowie dziś o 18.00.
Ostatnia szansa na odwiedzenie Kina Jubilat będzie 10 czerwca. Odbędzie się wówczas spektakl kabaretowy „Chory na sukces” – czytamy na Facebook-owym profilu Kina. Bilety do nabycia Bok MOK-u. W spektaklu występują: Ibisz, Wiśniewski, Ross, Cieślak, Hanke oraz Pręgowski.
