Chrobry Głogów zremisował z Azotami Puławy

0
1108

Sobotnie spotkanie Chrobrego z Azotami było piątym w tym sezonie meczem zarówno dla zawodników z Głogowa, jak i Puław. Mecz na Hali Widowiskowo-Sportowej przy Wita Stwosza przyniósł dużo emocji, jednak mało bramek. Sobotnie mecz zakończył się remisem 18:18.

Wynik spotkania był niepewny do ostatnich jego sekund. Obie drużyny walczyły zacięcie i do samego końca nie było wiadomo, która zdobędzie upragnione punkty. Po 60 minutach meczu wynik na tablicy wskazywał 18:18.

Pierwszy punkt zdobył Krajewski i zdecydowanie nie było to ostatnie jego słowo w tym meczu – celnie rzucił jeszcze 10 razy, dzięki czemu został najlepszym zawodnikiem spotkania. Chrobry nie pozwolił długo czekać swoim kibicom na wyrównanie – już chwilę później na 1:1 rzucił Bednarek i od tego momentu żadnej z drużyn nie udało się wyjść na prowadzenie – gra toczyła się bramka za bramkę. Choć mecz przebiegał na wyrównanym poziomie, trafień nie było zbyt wiele. Przyczynili się do tego dobrze spisujący się bramkarze obu ekip, nie zawodziła także defensywa. Pierwsza część sobotniego spotkania zakończyła się remisem 9:9.

Drugą połowę meczu rozpoczęli goście. Szybko udało im się osiągnąć dwubramkową przewagę nad gospodarzem. Kolejne trzy minuty spotkania  zarówno ze strony Chrobrego, jak i Azotu nie przyniosły żadnego trafienia. Remis odpracował Babicz i Ochocki, nie był to jednak moment, w którym głogowianie poczuli wiatr w żaglach i ruszyli z atakiem. Kolejne 9 minut Chrobry próbował przebić się przez obronę drużyny z Puław. Inicjatywę przejęli zatem goście zdobywając dwie bramki. Atmosfera robiła się coraz gorętsza. Na prawe skrzydło wszedł Biegaj, co było jedną z lepszych decyzji trenera Przybylskiego w tym spotkaniu. Zawodnik pokazał na co go stać trafiając niewiarygodną bramkę prawą ręką z niemal zerowego konta! Goście odpowiedzieli, jednak Chrobry poczuł, że może się udać. Prowadzenie głogowskiej drużynie dały trafienia Bednarka, kolejny celny rzut Biegaja i Świtały. Końcowe minuty spotkania były bardzo nerwowe, posypały się wykluczenia. Ostatnia bramka spotkania, na dwie minuty przed jego zakończeniem, należała do zawodnika z Puław – Przemysława Krajewskiego. Przez resztę czasu żadnej z drużyn nie udało się trafić zwycięskiej bramki, czego efektem było zakończenie się spotkania remisem 18:18.

KS SPR Chrobry Głogów – Azoty Puławy 18:18 (9:9)


Chrobry: Stachera, Kapela | Kaczmarek 1, Bednarek 3, Witkowski, Płócienniczak, Świtała 1, Mochocki 6, Tylutki, Biegaj 2, Babicz 5, Kandora, Świątek.
Azoty: Kus 2, Tarabochia 2, Krajewski 11, Prce 3.