Chrobry Głogów rozpoczyna walkę w Pucharze Polski

0
1269

Zanim rozpoczną się pierwszoligowe rozgrywki w sezonie 2015/2016, przed piłkarzami Chrobrego Głogów mecz w ramach Pucharu Polski. W najbliższą niedzielę (26 lipca) podopieczni Ireneusza Mamrota zagrają na wyjeździe z trzecioligowym ŁKS-em Łomża. Początek spotkania o godz. 17:00.

ŁKS Łomża to klub założony w 1926 roku. Jego największym dotychczasowym sukcesem jest obecność na zapleczu ekstraklasy i wywalczenie trzynastego miejsca w sezonie 2006/2007. Obecnie drużyna występuje w trzeciej lidze podlasko-warmińsko-mazurskiej, a ostatni sezon zakończyła na dziewiątym miejscu w osiemnastozespołowej stawce. Faworytem niedzielnego spotkania będą piłkarze Chrobrego Głogów, jednak niekoniecznie będzie to łatwe zadanie. Boleśnie przekonał się o tym wyżej notowany od łomżan Raków Częstochowa, który musiał uznać wyższość drużyny prowadzonej przez Mateusza Miłoszewskiego i przegrywając 1:2, pożegnał się z rozgrywkami. Pomarańczowo-czarni nie mogą więc zlekceważyć swojego rywala i muszą wyjść na boisko maksymalnie skoncentrowani.

„Cieszę się, że zawsze na tydzień przed ligą jest puchar, czyli mecz o stawkę. To pokazuje, czego oczekiwać po zawodnikach, choć nie mówię, że jedenastka wystawiona na puchar będzie identyczna, jak jedenastka ligowa. Choćby z tego powodu, że na razie przez kartki nie zagra Maciej Górski. Będziemy jednak chcieli wystawić optymalny skład” – powiedział trener Chrobrego Głogów, Ireneusz Mamrot.

Wygrana z ŁKS-em Łomża może sprawić, że 11, 12 lub 13 sierpnia przyjedzie do Głogowa ciekawy rywal z T-Mobile Ekstraklasy. W kolejnej fazie popularnego pucharu tysiąca drużyn, zagrają zwycięzcy spotkań I rundy oraz 16 zespołów grających w ekstraklasie w sezonie 2014/2015. W ostatnich latach pomarańczowo-czarni dwukrotnie mieli okazje gościć przy Wita Stwosza drużyny z czołówki – przed rokiem do Głogowa przyjechała Jagiellonia Białystok (1:3), natomiast w 2011 roku głogowski zespół mierzył się z Lechem Poznań (0:3). W tym roku również jest szansa na ciekawy dla kibiców mecz, jednak warunkiem jest zwycięstwo w Łomży. – „Nie wiem czy w Łomży byłoby aż tak łatwiej… Niekiedy takie spotkania bywają trudniejsze” – mówił Mateusz Hałambiec jeszcze przed pojedynkiem ŁKS-u Łomża z Rakowem Częstochowa w poprzedniej rundzie.

Przed pomarańczowo-czarnymi ciekawe przetarcie przed ligową rywalizacją, jednak absolutnie nie można zlekceważyć piłkarzy z Łomży. Mimo wszystko to głogowianie będą faworytem i to im daje się większe szanse na awans do 1/16 finału. Podopieczni Ireneusza Mamrota z trzecioligowcami mierzyli się już w poprzednich edycjach Pucharu Polski. Przed rokiem nasz zespół ograł rezerwy Zagłębia Lubin (3:1) oraz Motor Lublin (4:0), natomiast sezon wcześniej rywalizował z Olimpią Elbląg (4:1), która wprawdzie występowała w drugiej lidze wschodniej, jednak rozgrywki zakończyła spadkiem jeden szczebel niżej. Po wygranej z tym zespołem, pomarańczowo-czarni trafili na Lechię Tomaszów Mazowiecki, z którą przegrali po dogrywce i pożegnali się z pucharową rywalizacją. Jak będzie w tym sezonie? Zdecydowanie więcej będzie można powiedzieć po końcowym gwizdku sędziego w Łomży.

Pomarańczowo-czarnym życzymy powodzenia i awansu do kolejnej rundy piłkarskiego Pucharu Polski. Losowanie par 1/16 finału rozgrywek już dziś o godz. 12:00.

Aktualizacja: W przypadku wygranej z ŁKS-em Łomża, rywalem Chrobrego Głogów w kolejnej rundzie Pucharu Polski będzie Zawisza Bydgoszcz.

/fot. Chrobry Głogów S.A./