W Powicie rządzi Sojusz Lewicy Demokratycznej oraz Platforma Obywatelska. W opozycji do nich jest Prawo i Sprawiedliwość oraz Chrześcijańskie Forum Społeczne. Nie od dzisiaj wiadomo, że opozycja krytykuje działania koalicji rządzącej. W listopadzie ubiegłego roku radni Prawa i Sprawiedliwości oraz Chrześcijańskiego Form Społecznego krytykowali Zarząd Powiatu Głogowskiego i możliwości przywódcze Starosty Powiatowego, Rafaela Rokaszewicza. Teraz w tej sprawie napisali list otwarty adresowany właśnie do starosty.
Nie od dzisiaj wiadomo, że opozycja i koalicja rządząca rzadko mówią jednym głosem, a wręcz przeciwnie często nawzajem się krytykują. Z taką krytyką spotkał się także Starosta Powiatu Głogowskiego, Rafael Rokaszewicz. Krytyka została przekazana w liście otwartym, który napisali radni opozycyjni. – Nie ufamy w zdolności przywódcze, czy drogę, jaką obrał Powiat pod rządami Rafaela Rokaszewicza. Ta droga nie ma ani kierunku, ani określonego czasu, w którym ma być przebyta. Ufaliśmy jednak, że Starosta mówi prawdę, często wygłaszając, jak się okazuje slogany i puste słowa o ciężkiej sytuacji Powiatu. Ufaliśmy, że mówi prawdę, że rozsądnie i oszczędnie gospodaruje środkami publicznymi. Daliśmy się jednak nabrać. To Starosta wysłał swojego kolegę do hotelu Sheraton – zezwolił na to i podpisał wszystkie zgody. To Starosta zdecydował o uregulowaniu zawyżonych rachunków telefonicznych wicestarosty Grzegorza Aryża. To wreszcie Starosta zdecydował o tym, że w projekcie budżetu Powiatu Głogowskiego na rok 2013 ponownie nie ma regulacji płac dla pracowników jednostek powiatowych. Ta decyzja dotknie setki osób i rodzin. Najbardziej przerażające jest to, że Starosta nie widzi w tym nic dziwnego. Tkwi on, bowiem w przekonaniu o swojej nieomylności – czytamy w liście otwartym podpisanym przez radnych opozycyjnych z Powiatu Głogowskiego.
Radni opozycyjni krytykują także zachowanie Starosty, Rafaela Rokaszewicza. – Dziś obraża się Pan na rzeczywistość, którą sam pan stworzył. Usiłuje Pan wytworzyć wrażenie, że jest Pan ofiarą sytuacji, na którą sam Pan pozwolił. Tak zwana “sprawa Sheratona”, brak podwyżek dla pracowników jednostek powiatowych sprawiła, że z Pańskiej twarzy opadła maska. Maska spokojnego i wyważonego, miłego człowieka. Wszyscy mieszkańcy Powiatu Głogowskiego zobaczyli Pańską prawdziwą twarz. Twarz człowieka porównującego działania demokratycznej opozycji do działań jak się Pan wyraził “goebelsowskich” – czytamy dalej w liście otwartym. Na koniec radni opozycyjni piszą, że liczą, iż Starosta zmieni zdanie i doprowadzi do regulacji płac pracowników jednostek powiatowym. Pod listem otwartym podpisali się między innymi: Mirosław Strzęciwilk, Marek Rychlik, Krzysztof Sadowski, Stanisława Trzeszcz, czy Ireneusz Przybylski.
