Osiągnęli kompromis?

0
1045

Rodzice dzieci uczęszczających do Przedszkoli Niepublicznych “Promyk” i “Jarzębinka” ostro zaprotestowali w sprawie sprzedaży budynków. Twierdzili, że taka decyzja Prezydenta będzie oznaczać zniknięcie tych dwóch przedszkoli z mapy Głogowa. Prezydent Jan Zubowski postanowił zmienić zdanie, co do sprzedaży budynków. Dzisiaj (1 lutego) rodzice ustosunkowali się do tej decyzji.

Na spotkaniu w Ratuszu pojawiła się delegacja rodziców, pracownicy Przedszkoli Niepublicznych “Promyk” i “Jarzębinka” oraz właścicielki innych Przedszkoli Niepublicznych w Głogowie. –Dwa tygodnie temu padł wniosek o wycofanie się pomysłu sprzedaży placówek Jarzębinki i Promyka. Ten Państwa wniosek został uwzględniony i wycofałem się z sprzedaży budynków. W zamian zaproponowałem przetarg na prowadzenie Przedszkoli Niepublicznych i wynajem obu budynków. Zapisy w przetargu będą sprecyzowane tak żeby nic innego poza działalnością przedszkolną nie zostało prowadzone – mówił Prezydent Jan Zubowski w czasie spotkania z rodzicami dzieci uczęszczających do Przedszkoli Niepublicznych “Promyk” i “Jarzębinka”.

Na tym spotkaniu przedstawiciele rodziców przedstawili swoje stanowisko w tej sprawie. – W imieniu rodziców dziękujemy, że odstąpił Pan od sprzedaży tych budynków. Cieszymy się, że wziął Pan pod uwagę dobro naszych dzieci i udało się znaleźć jakiś kompromis. Przedszkola będą dalej funkcjonować, a przez jakie osoby to okaże się w przyszłości. Nasz cel został osiągnięty – mówiła Monika Czapczyńska, przedstawicielka rodziców.

Swoje niezadowolenie w czasie spotkania wyraziły przedstawicielki pracowników Przedszkoli Niepublicznych “Promyk” i “Jarzębinka”. Pracownicy boją się, że stracą pracę. – Przedszkola mogą być, ale prawdopodobnie bez tej kadry, a to jest czterdzieści osób, które zasilą Urząd Pracy – mówiła przedstawicielka pracowników. Prezydent zapewnił jednak, że w specyfikacji przetargu znajdzie się punkt, w którym za zatrudnienie osób obecnie pracujących w “Promyku” i “Jarzębince” otrzyma się dodatkowe punkty.