Włamał się do piekarni

0
1120
policja-kajdanki-skuty-2

policja-kajdanki-skuty-238 – letni mężczyzna został zatrzymany przez policjantów wydziału kryminalnego z Komendy Powiatowej Policji w Głogowie. Mężczyzna jest podejrzany o dokonanie włamania i kradzieży w piekarni w jednej z podgłogowskich miejscowości. Jego łupem padło prawie 30 tysięcy złotych. 38 – latek został zatrzymany kilka godzin po kradzieży jednak policjanci nie odnaleźli przy nim skradzionych pieniędzy. Mężczyzna twierdzi, że wszystkie pieniądze przegrał na automatach. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany.

Włamanie do piekarni w jednej z podgłogowskich miejscowości miało miejsce z soboty (15 grudnia) na niedziele (16 grudnia). Podejrzany 38 – letni mężczyzna najpierw uszkodził kamerę monitoringu, a następnie włamał się do pomieszczenia, w którym jak przepuszczał, może znajdować się gotówka. Mężczyzna znał układ pomieszczeń w piekarni. Jego łupem padła kwota prawie 30 tysięcy złotych, które były przechowywane w zakładzie. – Policjanci bardzo szybko wytypowali sprawcę i mężczyzna został zatrzymany. Policjanci nie odnaleźli jednak skradzionej gotówki. Mężczyzna oświadczył, że prawie całą kwotę przegrał w ciągu jednej nocy na automatach do gry – mówi Bogdan Kaleta, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Głogowie.

Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Głogowie w dalszym ciągu prowadzą czynności w tej sprawie i sprawdzają okoliczności tego zdarzenia. – Niewykluczone są kolejne zatrzymania w tej sprawie – dodaje Bogdan Kaleta. Na wniosek głogowskiej policji i prokuratury, sąd zastosował wobec podejrzanego 38 – letniego mężczyzny areszty tymczasowy. Mężczyzna w areszcie spędzi trzy miesiące. Za kradzież w włamaniem 38 – latkowi grozi kara nawet do dziesięciu lat pozbawienia wolności.