Obrzucili dom butelkami

0
1246

Dla dwóch młodych mieszkańców Głogowa źle skończyła się sobotnia zabawa nad Odrą. Wracając z ogniska zaczęli obrzucać dom butelkami. Na miejsce przybyli policjanci, jednak głogowianie nie potrafili wytłumaczyć swojego pomysłu. Mężczyźni w trakcie zatrzymania byli kompletnie pijani. Obaj przyznali się do winy.

Dwaj mieszkańcy Głogowa w wieku 20 i 25 lat spędzili sobotni wieczór nad Odrą. Spotkali się tam z kolegami na ognisku. – Jednak alkohol i smażona kiełbasa okazała się dla nich ponad siły. Mężczyźni około północy wracając z ogniska bez żadnego wyraźnego powodu obrzucili pustymi butelkami po piwie przypadkowy dom. W wyniku tego doszło do uszkodzenia elewacji budynku – mówi Bogdan Kaleta, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Głogowie. Na tym jednak młodzi mieszkańcy Głogowa nie zakończyli swojej działalności. Uszkodzili też furtkę oraz ogrodzenie domu. Mieszkańcy budynku interweniując, usłyszeli pod swoim adresem stek obelg. Przybyły na miejsce patrol policji zakończył poczynania głogowian. Obaj byli pijani. – 25-latek miał 2.04 promila alkoholu w organizmie, a 20-latek 2.1 promila. Po wytrzeźwieniu nie potrafili wytłumaczyć, czemu wyładowali swoją agresję właśnie na tym domu. Straty, jakie spowodowali, zostały oszacowane na nie mniej niż 2500 złotych – tłumaczy Bogdan Kaleta. Za uszkodzenia mienia grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności.