Azoty Puławy – Chrobry Głogów : Trzeba iść za ciosem

0
1226

W sobotnie popołudnie szczypiorniści SPR-u Chrobry Głogów przerwali fatalną passę, robiąc tym samym duży krok w przód w drodze po odbudowanie zaufania głogowskich sympatyków. Pucharowy pojedynek ze Stalą Mielec przyniósł w sobotę ogrom emocji, a podopieczni trenera Przybylskiego pokazali, że stać ich na więcej niż do tej pory prezentowali na parkiecie. Krok w przód to jednak tylko impuls, który może przełożyć się na lepszą dyspozycję już do końca sezonu. Może ale nie musi. Zdaje się, że jutrzejsze spotkanie może być kluczowym momentem tegorocznego sezonu. Oby do przodu.

W czwartek szczypiorniści Chrobrego Głogów zmierzą się w Puławach z tamtejszymi Azotami. Nasz rywal to trzecia siła tegorocznego sezonu i zdaje się, że utrzyma się tak do końca. Na dwie pierwsze ekipy (Wisła Płock, Vive Kielce) już od dłuższego czasu nie ma mocnych, co świadczy o tym, że poza tymi dwoma zespołami, które są poza ligowym zasięgiem to Azoty wiodą prym. Jedno jest pewne. Głogowianie nie mogą się już oglądać na przeciwników. Jeśli wierzą w utrzymanie się w ekstraklasie muszą skupić się na sobie i swoich umiejętnościach, w każdym meczu pokazując charakter i wolę walki do samego końca. Sobotnie spotkanie w Pucharze Polski ze Stalą Mielec pokazało, że nasi szczypiorniści potrafią grać w piłkę ręczną. Niestety wszystko siedzi w głowach zawodników, którzy ostatnimi czasy zdawali się być przytłoczeni słabą postawą w lidze. Po roszadzie na stanowisku trenera, w zespole widać cień entuzjazmu, a głównym założeniem trenera Przybylskiego powinno być to by ten stan stopniowo się nasilał, tak by zawodnicy w końcu na parkiecie tworzyli zespół.

Azoty Puławy – SPR Chrobry Głogów

Czwartek 21.02.2013 godz. 18:00