Najwięcej problemów w Głogowie jest na skrzyżowaniu o ruchu okrężnym na ulicy Wały Bolesława Chrobrego. Doszło tam do 24 stłuczek, co uszkodziło 48 samochodów. W tym miejscu zostały już przemalowane linie jednak i to na niewiele się zdało. Sposób na zminimalizowanie kolizji w tym miejscu znalazł radny Sławomir Majewski. – Nie można tutaj winić kierowców, ponieważ nie są to pojedyncze przypadki – mówił w czasie sesji Rady Miasta Sławomir Majewski. –Jeżeli na dzień dzisiejszy nie można jakoś tego ronda przebudować to wnioskuje o zamontowanie przy wjeździe na rondo znaku ostrzegawczego o miejscu częstych wypadków – tłumaczył radny. –Sławomir Majewski wnioskuje też o analizę i ekspertyzę czy linie, które są wymalowane skrzyżowaniu są potrzebne, czy nie wprowadzają niepotrzebnego zamieszania.
– Postawienie takie znaku nie zaszkodzi – mówi Bogdan Kaleta, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Głogowie. – Jednak trzeba zrozumieć, że te ponad 20 stłuczek, do których doszło to tylko kolizje. Nie było ani jednej ofiary. Dlatego wbrew tym statystyką to nadal bezpieczne skrzyżowanie – tłumaczy Bogdan Kaleta.