Sprawa Time2Buy na wokandzie

0
1183

O sprawie sklepu internetowego pod nazwą “Time2Buy” głośno zrobiło się na przełomie 2010 i 2011 roku. Wtedy do na policje w całej Polsce zaczęli zgłaszać się poszkodowali klienci, którzy mimo wpłaconych pieniędzy nie otrzymywali swojego towaru. Sprawa trafiło, więc do prokuratury. Warto dodać też, że siedziba tej firmy znajdowała się w Głogowie.

Sklep internetowy “Time2Buy” zajmował się sprzedażą sprzętu RTV i AGD. Zamówiony sprzęt miał trafić do odbiory po upływie nie więcej niż 20 dni. Jednak do wielu osób zamówiony sprzęt nie został dostarczony mimo, że klienci już wcześniej za niego zapłacili. Ludzie czuli się, więc oszukani i zaczęli zgłaszać tą sprawę na policję. Sprawą zajęła się prokuratura. Jednak Prokuratura Rejonowa w Głogowie w toku postępowanie stwierdziła, że problemy z dostarczeniem towaru wynikły z powodu złych warunków pogodowych oraz nieobecnością przez trzy tygodnie dyrektora do spraw sprzedaży. Po tym czasie nie udało już się wrócić do terminowości realizacji zamówienia. Taka decyzja została podjęta w styczniu 2012 roku. Jednak oszukani ludzie nie chcieli zgodzić się z takim obrotem sprawy zwłaszcza, że nadal nie odzyskiwali swoich pieniędzy. – Również została oszukana przez time2buy, nie dostałam zwrotu pieniędzy wpłaconych za zamówioną kamerę! To jest prawo? Chyba dla oszustów i złodziei… Bardzo mi przykro, że nie można liczyć na sprawiedliwość – pisała Dana pod naszym artykułem z stycznia 2012 o umorzeniu postępowania.

Jednak już w lutym 2012 roku Prokuratura Okręgowa w Legnicy postanowiła jeszcze raz przyjrzeć się spawie “Time2Buy”. – W związku z licznymi interwencjami osób poszkodowanych działalnością sklepu internetowego “Time2Buy” w Głogowie podjęto decyzję o konieczności zbadania, w ramach sprawowanego nadzoru, zasadności podjętej w sprawie decyzji merytorycznej Prokuratora Rejonowego w Głogowie o umorzeniu postępowania wobec stwierdzenia braku znamion przestępstwa – mówiła Liliana Łukasiewicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy w lutym 2012 roku. Sprawa sklepu internetowego “Time2Buy” wróciła, więc do prokuratury. Teraz zaś to sąd rozstrzygnie czy doszło do przestępstwa. 27 grudnia 2012 roku Prokuratura Rejonowa w Głogowie skierowała akt oskarżenia przeciwko Aleksandrze O., która jest prezesem zarządu “Time2Buy”. W akcie oskarżenia, który wpłynął do Sądu Okręgowego w Legnicy mowa między innymi o przestępstwach polegających na wprowadzaniu klientów w błąd, co do możliwości dostarczenia zamówionego towaru. Pokrzywdzeni w tej sprawie mogą występować jako oskarżyciele posiłkowi lub wytoczyć przeciwko oskarżonej powództwo cywilne w celu dochodzenia roszczeń majątkowych.