Na wczorajszej sesji rady miasta miał zostać wybrany Honorowy Obywatel Miasta. Zostało zgłoszonych trzech kandydatów. W każdym roku rada miasta przyznaje tylko jeden taki tytuł. Radni, więc musieli podjąć decyzję, któremu z nich przyznać tytuł honorowego obywatela.
Kandydatów do tytułu honorowego obywatela Głogowa było trzech. Klub Prawa i Sprawiedliwości zaproponował Telemacha Pilitsidisa, Klub Sojuszu Lewicy Demokratycznej chciał, aby tytuł honorowego obywatele został przyznany Jerzemu Szmajdzińskiego. Dolnośląski Zarząd Okręgowy Polski Czerwony Krzyż złożył wniosek, aby honorowe obywatelstwo nadano Leopoldowi Góralowi.
Z związku z tym, że w regulaminie istnieje zapis umożliwiający nadanie tytułu Honorowego Obywatela Miasta Głogowa tylko jednej osoby, radni musieli głosować. Za kandydaturą Leopolda Górala było trzech radnych. Dziesięciu radnych chciało, aby honorowym obywatelem został Telemach Pilitsidis. Tyle samo radnych chciało, że taki tytuł nadano pośmiertnie dla Jerzego Szmajdzińskiego. Nad przyznaniem tytułu głosowano dwa razy. Za pierwszym razem nie można było doliczyć się ilości radnych, którzy wstrzymali się od głosowania. Jednak w obu przypadkach tą samą ilość głosów otrzymał Telemach Pilitsidis i Jerzy Szmajdziński. Z związku z tym przewodniczący rady Andrzej Koliński zaprzestał dalszego głosowania i zadecydował, że w tym roku nie będzie nadany tytuł Honorowego Obywatela Miasta Głogowa. –Z związku z tym, że nie ma konsensusu i demokratyczne głosowanie wykazało dwóch kandydatów a my możemy nadać tytuł tylko jednemu, w tym roku nie nadamy tytuł honorowego – mówił przewodniczący Andrzej Koliński w czasie sesji rady miasta.
Bez problemu został nadany tytuł Zasłużony dla Głogowa. W tym roku tytuł ten przyznano Regionalnemu Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa. 
