Na uroczystości pożegnania komendanta Jacka Kaczmarka zjawili się przedstawiciele służb mundurowych, najbliżsi współpracownicy komendanta, prezydent Jan Zubowski, starosta Rafael Rokaszewicz oraz zastępca prokuratora rejonowego Łukasz Kudyk. Ostatnie chwile w Komendzie Powiatowej Policji w Głogowie minęły inspektorowi Jackowi Kaczmarkowi na podziękowaniach i pożegnaniach. – To bardzo wzruszająca chwila. To są lata pracy, lata wspólnie spędzone. Bardzo trudno jest odejść z jednostki i nie odwracać się za sobą. Tego się nie da zrobić, pozostaje pamięć, pozostają ludzie – wspaniali ludzie, pozostają przyjaciele, z którymi się pracowało wiele lat – mówił Jacek Kaczmarek, Komendant Miejski we Wrocławiu. Były szef głogowskiej policji pokusił się też o podsumowanie swojej pracy i kondycji głogowskiej policji – Miasto Głogów jest jednym z bezpieczniejszych miast na terenie województwa dolnośląskiego. Ma profesjonalną kadrę i jest naprawdę jednostką, która działa na rzecz mieszkańców i na pewno będzie chciała kontynuować działalność w tym kierunku – dodaje.
Komendant Miejski we Wrocławiu, Jacek Kaczmarek objął swoją funkcje w gorącym okresie przygotowań do piłkarskiego święta – EURO 2012. – To ogromne wyzwanie i na pewno trudny okres, ale okres, który już pokazuje, że potrzeba dużo pracy. Myślę jednak, że jestem na to przygotowany i nie powinno być większych problemów. Także policja wrocławska jest gotowa. Przechodziliśmy ostatnio ćwiczenia ogólnokrajowe, które wypadły bardzo dobrze, więc myślę, że nie będzie problemów. Myślę, że stosunki między policją, a kibicami we Wrocławiu nie są aż tak złe. Ostatnie dni pokazują, że kibice wrocławscy także są świadomi jak postępować – mówi Jacek Kaczmarek.
Komendant zapewnił, że jest mieszkańcem Głogowa i mimo pracy we Wrocławiu nie chce wyprowadzić się ze swojego miasta.