Nie opuścili jeszcze budynku

0
937

Do 18 stycznia, czyli do dzisiaj Stowarzyszenie MayDay miało wyprowadzić się z budynku, w którym do tej pory działałoDo 18 stycznia, czyli do dzisiaj Stowarzyszenie MayDay miało wyprowadzić się z budynku, w którym do tej pory działało.

Dzisiaj do godziny dwunastej Stowarzyszenie Mayday miało opuścić budynek przy ulicy Perseusza. Tak się jednak nie stało. – Wysłaliśmy wczoraj pisma, że prosimy o odroczenie naszej wyprowadzki do poniedziałku, czyli dwudziestego trzeciego stycznia – mówi Krzysztof Dziechciarz, prezes Stowarzyszenia Mayday.

W poniedziałek Sympatycy Klubu Mayday złożyli petycje do Prezydenta Jana Zubowskiego. Zawarli w niej dwie propozycje rozwiązania sprawy Mayday. Jednym z rozwiązań było udostępnienie Stowarzyszeniu, piętra budynku, czyli świetlicy i biura. – Rozmawialiśmy na ten temat z dyrektorką Miejskiego Ośrodka Kultury. Powiedziała jednak, że na razie nie będzie podejmować takich decyzji. My jednak nie mamy, gdzie przechować naszego sprzętu. Zostawimy go, więc na górze– tłumaczy Krzysztof Dziechciarz.

Sprawa Mayday-a nie zostaje jeszcze zamknięta. Możliwe iż stowarzyszenie będzie starało się o pomieszczenie w budynku przy ulicy Perseusza i będzie dalej funkcjonowało. Dużo zależy również od Miejskiego Ośrodka Kultury, który przejął budynek.

Artykuł powstał przy współpracy z Magdaleną Rutą.