Były piłkarz Chrobrego Głogów, ostatnio trener Piasta Dziwiszów, Arkadiusz Sojka, nie żyje. Piłkarz zaginął w czerwcu tego roku, od tej pory słuch o Arku zaginał. Jego ciało znaleziono w zeszłą niedziele w Karkonoszach. Jak informuje policja, było to najprawdopodobniej samobójstwo. Na ciało przypadkiem natknął się turysta, który niezwłocznie powiadomił funkcjonariuszy.
Akradiusz Sojka miał 32 lata. Występował w barwach Chrobrego w sezonie 2009/2010. Z powodu licznych kontuzji, jego piłkarska kariera przestała się rozwijać. Piłkarz był napastnikiem, miał za sobą kilkanaście występów w ekstraklasie. Do Głogowa sprowadził go trener Janusz Kubot, który widział w Arku ogromny potencjał. Wystąpił w dziesięciu spotkaniach III ligi, strzelając przy tym dwie bramki. Wychowanek Karkonoszy Jelenia Góra był ostatnio grającym trenerem w zespole Piasta Dziwiszów. Przyczyny śmierci Arka nie są znane. Rodzinie bliskich składamy wyrazy współczucia.
