Wczoraj (25 października) w Miejskim Ośrodku Kultury odbyła się uroczysta inauguracja Głogowskich Spotkań Jazzowych. Impreza ta odbywa się już po raz 28. W czasie pierwszego dnia mieszkańcy Głogowa mieli okazje wysłuchać dwóch koncertów – galowego oraz klubowego. W czasie tego pierwszego można było usłyszeć jeden z nielicznych na świecie i pierwszy w Polsce kwartet smyczkowy grający jazz. Kwartet Atom String Quartet, bo to o nich mowa rozgrzał głogowską publiczność.
Na to czekali wszyscy miłośnicy jazzu – Głogowskie Spotkania Jazzowe właśnie się rozpoczęły. Pierwszy koncert odbył się wczoraj (25 października) o godzinie 19.00. Jako pierwszy mieszkańcom Głogowa zaprezentował się kwartet smyczkowy Atom String Quartet. – Ostatnio z kolegami dziennikarzami wydedukowaliśmy, że Głogowskie Spotkania Jazzowe to jest jedno z pięciu najważniejszych wydarzeń w naszym kraju. Zarówno pod względem renomy jak i czasu w jakim odbywa się ten festiwal – to jest przecież prawie 30 lat. Do tego wszystkiego w Głogowie mają miejsce naprawdę wyjątkowe wydarzenia. W ciągu tych 28 edycji to tu rodziły się wielkie kariery, niestety też się tutaj kończyły. Także tu wydarzały się rzeczy niezwykłe i także ten inauguracyjny koncert jest niezwykły. Na tej scenie zdarzy się coś, co zdarzy się po raz pierwszy. Atom String Quartet dziś po raz pierwszy zagrają w innym składzie. Na drugich skrzypcach zagra gościnnie Adam Bałdych – mówi Andrzej Winiszewski, muzyk, dziennikarz radiowy i miłośnik jazzu.
Mieszkańcy Głogowa oczywiście nie zawiedli i w Miejskim Ośrodku Kultury pojawili się zajmując niemal całą sale. – Sukces Głogowskich Spotkań Jazzowych to nie tylko kwestia wielkich gwiazd, które się tu pojawiają i wielkich koncertów. Muzycy niosą w świat, że co, jak co, ale głogowska publiczność naprawdę jest wyjątkowa – dodaje Andrzej Winiszewski.
Publiczność oczywiście nie zawiodła i żywo reagowała na każdą solówkę i każdy utwór – wszystko to było nagradzane wielkimi brawami. – Koncert bardzo mi się podobał. Muzycy są bardzo ze sobą zgrani, mimo że to nie jest ich podstawowy skład. I szczerze to właśnie Adam Bałdych zrobił na mnie duże wrażenie. Obserwowałem go – to jak grał – i widać było, że bardzo dobrze się czuje z muzyką, bawi się nią. To jest to, co ja lubię. A z całego koncertu najbardziej podobał mi się utwór “Too Late”. Szczerze mówiąc zamyśliłem się i odpłynąłem w inny świat – mówi pan Adam, głogowianin.
Po koncercie galowym mieszkańcy Głogowa mieli okazje spotkać się z muzykami kwartetu Atom String Quartet oraz zakupić płyty.
