Organizatorzy i występujący artyści nie spodziewali się chyba tak wielkiego zainteresowania koncertem, który wykonali charytatywnie dla Jacka Maliszewskiego. Trzeba przyznać, że był to strzał w dziesiątkę. Wczorajszego wieczoru udało się zebrać kwotę nie małą, bo aż 1.354,51 zł, która w całości zostanie przekazana ciężko choremu głogowianinowi. Młodzież nie zawiodła i tym razem.
Koncert odbył się w Wentylatorni w Głogowie. Frekwencja była tak ogromna, że ciężko było szpilkę wcisnąć. Jako pierwszy zaprezentował się zespół Life Spectators. Młodzi muzycy niejednokrotnie podczas trwania koncertu podkreślali, że grają dla Jacka i w ten sposób chcą wesprzeć jego walkę z nowotworem. W wykonaniu pierwszego zespołu usłyszeliśmy covery utworów bardzo różnych zespołów, między innymi Łzy, Dżem, Akurat oraz Varius Manx. Publika bardzo dobrze bawiła się przy muzyce, którą wykonywał zespół Life Spectators. Przygotowali oni godzinny program, ale na prośbę publiczności wykonali także dwa utwory na bis. Po ich występie nastąpiła chwilowa przerwa techniczna i na scenie pojawili się muzycy z zespołu 4MKA. W ich wykonaniu można było usłyszeć ich autorskie piosenki, w tym aż trzy premierowe utwory. Publiczności także spodobał się ten zespół. Do jednego utworu młodzież nawet pogowała. Ku wyjaśnieniom, pogo jest to grupowy taniec charakterystyczny dla kultur punków oraz metalowców. Zaobserwować można go na sporej części koncertów rockowych, punkowych i metalowych, polega na bardzo chaotycznym wzajemnym odbijaniu się od siebie, przepychankach w tańczącym tłumie i nacieraniu na pobliskie osoby. Zdarza się, że tańczący padają na ziemię, jednak w większości przypadków podnoszeni są przez osoby tańczące obok. Na koncert przybyła bardzo duża liczba osób w bardzo różnym wieku. Muzyka i chęć pomocy drugiemu człowiekowi, jak widać potrafi łączyć pokolenia. Gratulujemy występu, zapraszamy do obejrzenia galerii z koncertu i jeszcze raz przypominamy: udało się zebrać 1.354,51 zł na leczenie Jacka Maliszewskiego.