– Robię krok do tyły by zrobić dwa do przodu – mówił Mateusz Machaj podczas przejścia do III ligowego jeszcze Chrobrego Głogów. Czy naprawdę był tak pewny siebie? Tego się nie dowiemy. Wiemy natomiast to, że kiedyś wypowiedziane słowa, sprawdzają się niczym przepowiednia. Mateusz to obecnie piłkarz Lechii Gdańsk i pomimo zeszłosezonowej kontuzji, która wyeliminowała go na kilka kolejek ekstraklasy, zrobił ogromne postępy. Dziś jest wyróżniającym się piłkarzem w lidze, a przed największymi nazwiskami nie ma odrobiny strachu. To wychowankiem Szkółki Piłkarskiej Głogów interesują się kluby w ekstraklasie, a trener reprezentacji Waldemar Formalik, wysyła swoich asystentów na spotkania Lechii by uważnie obserwować poczynania 24 – letniego piłkarza. Machaj nie zawodzi, wręcz przeciwnie, Przegląd Sportowy po raz drugi wytypował środkowego pomocnika do “11” weekendu.
– Chcę iść do przodu, ale wolę robić to małymi kroczkami, a może kiedyś uda się zrealizować sportowe marzenia – mówił w wywiadzie tuż po powrocie do Głogowa. Dziś sportowe marzenia się spełniają, a może już niedługo na piersiach Mateusza zawiśnie czerwony orzełek? W reprezentacjach młodzieżowych już parokrotnie występował, w seniorskiej jeszcze nigdy. Przed zawodnikiem ogromna szans. Sztab szkoleniowy Waldemara Formalika bacznie przygląda się głogowianinowi, a powołanie na zgrupowanie to tylko kwestia czasu.
– Mateusz w ostatnim czasie ustabilizował swoją formę, cały czas robi postępy i na swojej pozycji jest jedną z wyróżniających się postaci w całej lidze – podkreśla trener Dawidziuk. – Siłą rzeczy zwrócił więc naszą uwagę i jest w orbicie zainteresowań sztabu trenerskiego reprezentacji Polski. W meczu z Lechem rzeczywiście wypadł bardzo dobrze, to typowy środkowy pomocnik 50 na 50, który nie tylko myśli o ofensywie, ale potrafi też wspomóc kolegów w grze obronnej. Jeśli utrzyma wysoką formę przez dłuższy czas, w perspektywie najbliższych miesięcy może być brany pod uwagę przy powołaniach do kadry – komentował ostatnie spotkanie z Lechem Poznań asystent Waldemara Formalika.
Pomimo ogromnych umiejętności Mateusz Machaj zawsze jest osobą skromną. Podczas wywiadu dla www.Chrobry.Glogow.pl komentował – Jestem jeszcze młody i mam nadzieję, że przede mną dobrych kilka lat gry w piłkę. Dla mnie kariera to jest coś wielkiego, to mnóstwo meczów w ekstraklasie, to rywalizacja za granicą, to reprezentacja Polski. Ja być może jestem dopiero na jej samym początku. W sportowej części życia tak naprawdę jeszcze nic wielkiego nie osiągnąłem. Dopiero do tego dążę. Trzymamy za słowo!
