Ceny biletów nie wzrosną

0
1179

Po raz kolejny nie udało się przegłosować projektu uchwały zmieniającej ceny biletów na Głogowskiej Karcie Miejskiej. Radni na podwyżkę nie chcieli zgodzić się już 25 października. Na poniedziałkowej sesji Rady Miasta ponownie zajęto się tą uchwałą. Jednak i tym razem podwyżka nie została przyjęta. Po raz kolejny nie udało się przegłosować projektu uchwały zmieniającej ceny biletów na Głogowskiej Karcie Miejskiej. Radni na podwyżkę nie chcieli zgodzić się już 25 października. Na poniedziałkowej sesji Rady Miasta ponownie zajęto się tą uchwałą. Jednak i tym razem podwyżka nie została przyjęta.

Podwyżka ceny biletu na Głogowskiej Karcie Miejskiej miała zrekompensować wzrost ceny paliwa. –My w tej chwili płacimy Komunikacji Miejskiej za tak zwany wozokilometr. Wpływy z biletów zasilają nasz budżet- tłumaczył 25 października Leszek Rybak.  Na mocy podwyżek głogowianie korzystający z Głogowskiej Karty Miejskiej mieli zapłacić około 20 do 30 groszy więcej. Cena biletów papierowych miała zostać bez zmian. Na sesji, która odbyła się 25 października, radni opozycyjni mieli wątpliwości, co do podwyżek cen biletu ulgowego. – Bilety ulgowe 30 dniowe kupują głównie głogowscy uczniowie. Ograniczenie do 50 przejazdów uniemożliwia uczniom głogowskich szkół w ramach biletu miesięcznego dojazd na zajęcia pozalekcyjne. Dlatego wnioskuję, żeby wprowadzić bilet nielimitowany- mówił na poprzedniej sesji Jarosław DudkowiakJednak Prezydent nie chciał zgodzić się na takie rozwiązanie i wprowadził limit do 60 przejazdów. W momencie głosowania nad uchwałą okazało się, że większość radnych zgadza się z pomysłem Jarosława Dudkowiaka.

Na poniedziałkowej sesji Rady Miasta po raz kolejny poddano pod głosowanie tą uchwałę. Prezydent podjął decyzję, żeby nie zmieniać ceny ulgowego biletu 30- dniowego. – mówił Andrzej Krężel, naczelnik wydziału rozwoju miasta. Jednak na taką zmianę nie chciał zgodzić się radny opozycji. –Po raz kolejny wnioskuje, żeby dodać zapis o nieograniczaniu przejazdów. Mamy jeden z najdroższych biletów. – mówił Jarosław Dudkowiak.  W tej chwili za jeden przejazd tym biletem uczniowie zapłacą 66 groszy. To jest tak dużo? Jeżeli temu młodemu człowiekowi nie starczy te 50 przejazdów może swój bilet doładować i jechać za złotówkę.– mówi Leszek Rybak, zastępca Prezydenta Głogowa. Jednak nie wszyscy radni dali się przekonać. Za przyjęciem uchwały zagłosowało dziesięciu radnych. Przeciw podwyżce cen biletów było jedenaście głosów.