W czwartek poznaliśmy wstępny plan zimowych przygotowań piłkarzy pierwszoligowej Miedzi Legnica. Legniczanie rozpoczną je 12 stycznia, natomiast w dniach 13-24 będą przebywać na zagranicznym zgrupowaniu, gdzie zagrają cztery mecze kontrolne. Ostatnim rywalem przed wznowieniem ligowych rozgrywek będzie Odra Opole.
W Legnicy piłkarze będą trenować do 18 grudnia, natomiast później cały zespół uda się na urlopy. W tym czasie zawodnicy będą realizować indywidualny plan treningowy. Przygotowania do rundy wiosennej Miedzianka rozpocznie 12 stycznia. Na początek odbędą się badania medyczne i wydolnościowe. 23 stycznia podopieczni Ryszarda Tarasiewicza rozegrają pierwszy mecz sparingowy. Wiadomo, że spotkanie odbędzie się w Legnicy, jednak nie ustalono jeszcze, kto będzie rywalem legniczan.
Znane są natomiast inne zespoły, z którymi Miedź Legnica zagra podczas zimowego okresu przygotowawczego. 27 stycznia do Legnicy przyjedzie lider trzeciej ligi dolnośląsko-lubuskiej Górnik Wałbrzych, natomiast trzy dni później czeska SFC Opava. 6 lutego legniczanie zmierzą się w Wałbrzychu z Rakowem Częstochowa, a na koniec zagrają z Odrą Opole. W dniach 13-24 lutego dziesiąta drużyna zaplecza Ekstraklasy będzie przebywać na zagranicznym zgrupowaniu, gdzie zagra cztery spotkania.
Pierwszoligową jesień legniczanie zakończyli na dziesiątym miejscu w tabeli i tracą obecnie dziesięć punktów do miejsca premiowanego awansem. Trener Ryszard Tarasiewicz przyznał jednak, że nie ma powodów do obaw, a w dalszym ciągu celem zespołu jest awans do Ekstraklasy. – „Ogólnie jestem z rundy zadowolony. Wciąż mamy realne szanse na awans. Jest oczywiście niedosyt, bo w kilku meczach straciliśmy punkty w końcówkach. Lejce popuściliśmy tak naprawdę tylko w meczu z Zagłębiem Sosnowiec. Mecze wygrywaliśmy dzięki dobrej grze. Żaden z rywali nie podarował nam bramek. Na wszystkie musieliśmy sami ciężko zapracować. Nie mam też zastrzeżeń do waleczności i zaangażowania moich piłkarzy” – powiedział opiekun legnickiego zespołu.
W dziewiętnastu dotychczasowych spotkaniach Miedzianka wywalczyła 26 punktów, dwa mniej niż derbowy rywal, Chrobry Głogów. Po słabym początku sezonu, drużyna zaczęła jednak wracać na właściwe tory i poprawiła swoją sytuację w ligowej tabeli. – „Dźwignęliśmy się po nieudanym początku rozgrywek. Brakuje mi sześciu punktów. Gdybyśmy je mieli, nasza sytuacja byłaby znacznie lepsza. Najbardziej żałuję spotkań z Bełchatowem i Chojniczanką. Uważam, że nasza drużyna ma bardzo duży potencjał. To wiedzą jednak wszyscy. Czego jej brakuje, żeby w tabeli być wyżej? Na to pytanie odpowiedzi już nie znam. Jestem załamany tak długą zimową przerwą. Dla mnie ponad dwa miesiące bez grania to dramat” – powiedział Wojciech Łobodziński.
Poza przygotowaniem do następnej rundy, legnicki zespół szuka zawodników, którzy wzmocniliby wyjściową jedenastkę i poprawili jakość drużyny. Trener Miedzi póki co nie zdradza jednak szczegółów. – „Szukamy wzmocnień do każdej formacji. Nie wykonamy jednak żadnych ruchów personalnych, dopóki nie pozyskamy konkretnych piłkarzy, którzy podniosą poziom drużyny” – dodał Tarasiewicz.
Pierwszy mecz po zimowej przerwie legniczanie zagrają w pierwszy weekend marca w Głogowie.
Sparingi Miedzi przed rundą wiosenną:
23.01: sparing w Legnicy (rywal do ustalenia)
27.01: Górniki Wałbrzych (Legnica)
30.01: SFC Opava (Legnica)
3.02: rywal do ustalenia
6.02: Raków Częstochowa (Wałbrzych)
13-24.02: zgrupowania zagraniczne (cztery sparingi)
27.02: Odra Opole (Legnica)
/fot. MKS Miedź Legnica/
