Wrocławski krasnal-kolejarz mieszka w Legnicy

Krasnale wszystkim kojarzą się ze stolicą Dolnośląska, bo bardzo trudno w niej nie spotkać małego skrzacika. Obecnie Wrocław ma ich ponad 300 - są tak popularne, że organizuje się nawet wycieczki szlakiem tych małych skrzatów! Idąc tym tropem myślenia, pojawia się pytanie... Czy krasnal-kolejarz KaDecik zamieszkujący Legnicę poszerzy szlak wrocławskich wycieczek?

0
1745

Krasnale wszystkim kojarzą się ze stolicą Dolnośląska, bo bardzo trudno w niej nie spotkać małego skrzacika. Obecnie Wrocław ma ich ponad 300 – są tak popularne, że organizuje się nawet wycieczki szlakiem tych małych skrzatów! Idąc tym tropem myślenia, pojawia się pytanie… Czy krasnal-kolejarz KaDecik zamieszkujący Legnicę poszerzy szlak wrocławskich wycieczek?

Wrocławski krasnal-kolejarz mieszka w Legnicy

Do zespołu regionalnego przewoźnika dołączył nowy „pracownik”. Od 2 lutego pasażerów na legnickim dworcu kolejowym obsługuje krasnal-kolejarz. Nazywa się „KaDecik”.

Krasnale na co dzień są związane z Wrocławiem. Jednak Koleje Dolnośląskie – jako przewoźnik łączący mieszkańców całego regionu – postanowiły wykorzystać możliwość usytuowania  rzeźby poza granicami miasta, o co mogą starać się firmy wywodzące się ze stolicy Dolnego Śląska.

Poprzez krasnala-kolejarza chcieliśmy podkreślić więzi z dwoma bardzo ważnymi dla nas miastami. Wrocławiem, w którym Koleje Dolnośląskie zostały powołane do życia oraz Legnicą. To tutaj mamy swoją siedzibę i tutaj bije serce KD – komentuje Cezary Pacamaj, wiceprezes zarządu Kolei Dolnośląskich. 

„KaDecik” to pierwszy wrocławski krasnal usytuowany w Legnicy. Został on wyposażony w rekwizyty kolejowe, takie jak gwizdek, czapka konduktorska i mundur. Imię tego małego skrzacika zostało wybrane przez samych pasażerów dolnośląskich pociągów w konkursie przeprowadzonym na facebookowym profilu spółki, do którego zgłoszono kilkadziesiąt propozycji.

Cieszę się, że Koleje Dolnośląskie chcą podkreślać swój związek z Legnicą. Liczę na to, że „KaDecik” będzie cieszył się popularnością wśród pasażerów odwiedzających legnicki dworzec – dodaje Tadeusz Krzakowski, prezydent Legnicy.

Skąd na Dolnym Śląsku wzięły się krasnale?

Krasnale to jeden z najpopularniejszych symboli Wrocławia. Ale właściwie skąd się tam wzięły? Najprawdopodobniej ich historia sięga nocy z 30 na 31 sierpnia 1982 roku, kiedy to działacze antykomunistyczni malowali je w miejscach, w których wcześniej władze PRL-u zlikwidowali hasła antysocjalistyczne. Pierwsze skrzaciki pojawiły się na wrocławskim Sępolnie. Następnie parę lat później stały się symbolem „Pomarańczowej Alternatywy”, ruchu antykomunistycznego wywodzącego się z Wrocławia. Działacze tej organizacji wykrzykiwali surrealistyczne hasła, tj. „Nie ma wolności bez krasnoludków”, co miało parodiować absurdalność ówczesnego systemu. Potem stawiano figurki krasnali, które są do dziś – nie tylko we Wrocławiu, ale w innych polskich miastach.

We Wrocławiu znajduje się ponad 300 krasnali, a ich szlakiem organizowane są uwielbiane przez turystów wycieczki. Ciekawe, czy inicjatywa Kolei Dolnośląskich przyniesie popularność krasnoludkom w Legnicy?