W codziennym życiu ludzie biegną przed siebie nie zauważając, że nie każdy mógłby im dotrzymać kroku – i dosłownie i w przenośni. Są przecież w społeczeństwie i tacy, którzy przez swoją niepełnosprawność są niejako wyłączeni z różnych form aktywności społecznej. Dlatego też tak ważnymi miejscami są te, jak chociażby Warsztaty Terapii Zajęciowej, które umożliwiają swoim podopiecznym m.in. wyjazdy w pobliskie góry.
Na oficjalnej stronie WTZ w Polkowicach przeczytać można, że: Warsztat zajmuje się rehabilitacją społeczną i zawodową osób niepełnosprawnych z terenu powiatu polkowickiego. Aktualnie rehabilitowanych jest 30 uczestników. Głównym zadaniem tej placówki jest rehabilitacja zawodowa, psychospołeczna, fizyczna oraz integracja środowisk, w których przebywają osoby niepełnosprawne. Uczestnikiem zajęć może zostać każda osoba niepełnosprawna posiadająca orzeczenie o stopniu niepełnosprawności ze wskazaniem do terapii zajęciowej. Nad całością procesu aktywizacji zawodowej i społecznej osób niepełnosprawnych czuwa wyspecjalizowany zespół pracowników całym sercem oddanych swoim zadaniom. Tym bardziej cieszy fakt, iż podopieczni WTZ w Polkowicach mieli okazję w tym roku już dwa razy wyjechać w pobliskie góry, gdzie podziwiali Polanę Jakuszycką oraz okolice Świeradowa-Zdroju. Działalność WTZ jest finansowana ze środków Powiatu Polkowickiego, Urzędu Gminy Polkowice oraz PFRON.
Głównym celem ostatniego wyjazdu grupy uczestników wraz z opiekunami z Warsztatu Terapii Zajęciowej w Polkowicach na Polanę Jakuszycką była rehabilitacja ruchowa i społeczna osób z niepełnosprawnością oraz przełamywanie wśród nich istniejących barier.
Dzięki uprzejmości Stacji Jakuszyce uczestnicy wzięli udział w zajęciach instruktażowych z zakresu poruszania się na nartach biegowych. Przy doskonałych warunkach pogodowych, ruch na świeżym powietrzu i obcowanie z przyrodą doskonale wpłynęły na samopoczucie uczestników po jesiennym i zimowym znużeniu. Jazda na nartach była także alternatywną formą spędzenia czasu wolnego i zderzeniem się z nowym zajęciem, które odegrało zasadniczą rolę w przeciwdziałaniu stanom depresyjnym.
Mówi Stanisław Rapczuk, instruktor terapii zajęciowej: W ramach rehabilitacji społecznej, ruchowej oraz przełamywania barier postanowiliśmy zorganizować zajęcia instruktażowe z poruszania się na nartach biegowych. Okazało się to strzałem w dziesiątkę. Ruch na świeżym powietrzu, możliwość obcowania z naturą, wysiłek fizyczny – to wszystko doskonale wpłynęło na samopoczucie naszych podopiecznych.
Po nabyciu podstawowych zdolności z zakresu jazdy na biegówkach, część uczestników podjęła wyzwanie dotarcia do oddalonego o pięć kilometrów Schroniska PTTK Orle. Pozostała grupa osób pieszo wyruszała z narciarzami na wędrówkę do schroniska, gdzie w górskim klimacie przy wspólnym ognisku był czas na regenerację sił i pieczenie kiełbasek. Po odpoczynku cała grupa wyruszyła w drogę powrotną do Stacji Jakuszyce, gdzie oddany został sprzęt i udano się w drogę powrotną do Polkowic.
Nie był to jedyny wyjazd w góry polkowickich podopiecznych. Podczas wcześniejszego wyprawy uczestnicy WTZ wzięli udział w lekcji „Od ziarenka do bochenka” w dziewiętnastowiecznym Czarcim Młynie. Następnie odwiedzili Centrum Edukacji Ekologicznej Izerska Łąka, gdzie zapoznali się fauną i florą okolicy. Dowiedzieli się i doświadczyli znaczenia pszczół w ekosystemie Ziemi oraz uczestniczyli w zajęciach na temat zaśmiecania Ziemi światłem, wpływu światła na higienę psychiczną oraz system hormonalny człowieka.
Kolejnym punktem wyjazdu był szczyt Stogu Izerskiego, na który uczestnicy wjechali kolejką gondolową. Na szczycie góry była okazja do podziwiania pięknych krajobrazów górskich i doświadczania surowych zimowych warunków atmosferycznych. Wyjazd zakończył się degustacją wody w Domu Zdrojowym z pijalnią wód. Zajęcia w Czarcim Młynie i Centrum Edukacji Ekologicznej Izerska Łąka były finansowane ze środków Urzędu Miasta Świeradów Zdrój.
