Przygotowujący się do nowego sezonu ligowego piłkarze ręczni SPR Chrobry Głogów zajęli trzecie miejsce w turnieju o Puchar Prezesa MMTS-u Kwidzyn. W imprezie głogowianie rozegrali dwa spotkania – najpierw uznali wyższość triumfujących gospodarzy, a następnie pokonali beniaminka PGNIG Superligi Mężczyzn, Spójnię Gdynia.
Turniej w Kwidzynie to kolejny etap przygotowań do nowego sezonu. Głogowianie walkę o Puchar Prezesa MMTS-u rozpoczęli spotkaniem z gospodarzami. Pojedynek z MMTS-em od początku układał się po myśli rywali. Zespół z Kwidzyna szybko wyszedł na prowadzenie 5:0, a dobrą grą w defensywie zdecydowanie utrudniał zadanie szczypiornistom SPR Chrobrego Głogów.
Podopieczni Jarosława Cieślikowskiego niedługo potem ruszyli jednak do odrabiania strat i zrobiło się 5:4. Od tego momentu gra się wyrównała, a żadna ze stron nie potrafiła zbudować kilkubramkowej przewagi. Do przerwy był remis 16:16.
Głogowianie mieli w tym meczu szansę na zwycięstwo. Mimo słabego początku, w drugiej połowie SPR Chrobry zdołał wyjść na prowadzenie. Było to efektem lepszej gry zarówno w ataku, jak i obronie. Ostatni kwadrans przebiegał jednak pod dyktando gospodarzy. MMTS Kwidzyn przejął inicjatywę i ostatecznie wygrał 31:27.
MMTS Kwidzyn – KS SPR Chrobry Głogów 31:27 (16:16)
SPR Chrobry: Stachera, Szkudlarski – Pawłowski 5, Świtała, Sadowski 2, Klinger 2, Więdłocha 2, Babicz 1, Gujski 3, Tylutki 1, Biegaj 3, Zdobylak, Bartczak 3, Krzysztofik 2, Kubała 3, Rydz.
W drugim meczu turnieju SPR Chrobry zmierzył się ze Spójnią Gdynia. W starciu z beniaminkiem PGNiG Superligi faworytem byli głogowianie, którzy mieli po swojej stronie doświadczenie, ale też przewagę pod względem jakości. Mimo wszystko zwycięstwo nie przyszło łatwo. Gdynianie starali się walczyć jak równy z równym i od początku to oni mieli więcej z gry.
W kolejnych minutach podopieczni trenera Cieślikowskiego prezentowali się coraz lepiej i eliminowali proste błędy z początku spotkania. Dobrze spisywał się m.in. młody Kacper Pawłowski, a na uwagę zasługują też dwie bramki rzucone przez bramkarza głogowian, Rafała Stacherę. Do przerwy SPR Chrobry prowadził 17:14.
Po zmianie stron głogowianie dominowali coraz bardziej i skutecznie wybili z głowy zawodnikom Spójni marzenia o korzystnym wyniku. Doświadczenie głogowian było niezwykle istotne, a dodając do tego dobrą postawę na boisku, zwycięstwo powędrowało na konto ekipy z naszego miasta.
KS SPR Chrobry Głogów – Spójnia Gdynia 34:29 (17:14)
SPR Chrobry: Stachera 2, Szkudlarski – Pawłowski 4, Świtała 3, Zdobylak 1, Sadowski 3, Klinger 1, Więdłocha, Babicz 6, Gujski 4, Tylutki 2, Biegaj 4, Krzysztofik 2, Kubała 1, Rydz 1
Turniej w Kwidzynie za zawodnikami SPR Chrobrego Głogów, ale przed nimi kolejny, bardzo ważny element przygotowań. W najbliższy weekend odbędzie się bowiem 23. Memoriał im. Ryszarda Matuszaka.
