Trzecie z rzędu ligowe zwycięstwo odnieśli w niedzielę wieczorem szczypiorniści SPR Chrobrego Głogów. Podopieczni trenera Jarosława Cieślikowskiego okazali się lepsi od Sandra Spa Pogoni Szczecin, którą pokonali przed własną publicznością 29:24. Dzięki wygranej głogowianie awansowali na czwarte miejsce w tabeli grupy granatowej.
Po słabym początku sezonu, zawodnicy SPR Chrobrego Głogów wyraźnie złapali wiatr w żagle. Głogowska drużyna wygrała dwa ostatnie ligowe pojedynki i w niedzielę podejmowała we własnej hali zespół ze Szczecina. Głogowianie byli faworytem tej potyczki, a stawką pojedynku były aż trzy ligowe punkty, gdyż szczecinianie również zostali przydzieleni do grupy granatowej. Sandra Spa Pogoń Szczecin przyjechała do Głogowa mając w dorobku tylko jedno zwycięstwo, stąd też większe szanse na końcowy triumf dawano gospodarzom.
Mecz rozpoczął się od dobrych interwencji bramkarzy obu drużyn, którzy dobrze weszli w niedzielne spotkanie. Wynik w 3. minucie otworzył Mariusz Gujski. Podopieczni Jarosława Cieślikowskiego byli w pierwszych minutach pojedynku zespołem lepszym i w 10. minucie prowadzili 5:3. Szczypiorniści SPR Chrobrego przez większą część meczu utrzymywali 1-2 bramkowe prowadzenie. Szczecinianie nie zamierzali jednak odpuszczać i kilkukrotnie doprowadzili do wyrównania. Do szatni oba zespoły schodziły przy stanie 12:11 dla miejscowych.
Po przerwie głogowska drużyna czuła się coraz pewniej i systematycznie powiększała swoją przewagę. Po kontrze Rafała Biegaja zespół trenera Cieślikowskiego prowadził już 22:16. Wówczas do końca rywalizacji pozostawało dziesięć minut. Rezultat mógł być z pewnością bardziej okazały, ale bardzo dobre zawody rozgrywał golkiper Pogoni. Na nieszczęście przyjezdnych, do poziomu bramkarza nie dostosowała się reszta drużyny. Głogowianie utrzymali korzystny wynik i zwyciężyli we własnej hali 29:24. – „Chciałbym podziękować drużynie ze Szczecina za walkę i nieustępliwość w tym spotkaniu. Pierwsza połowa przyniosła bardzo wiele niepewności, zarówno u nas, jak i u przeciwnika. Skończyło się to wszystko naszym pięciobramkowym zwycięstwem, a to dlatego, że popełniliśmy mniej błędów technicznych w przekroju całego meczu” – powiedział na konferencji trener Cieślikowski.
Kolejny mecz szczypiorniści SPR Chrobrego Głogów rozegrają 22 października w Lubinie.
7. kolejka PGNiG Superligi Mężczyzn
SPR Chrobry Głogów – Sandra Spa Pogoń Szczecin 29:24 (12:11)
SPR Chrobry: Kapela, Stachera – Miszka 5, Pawłowski 2, Sadowski 3, Sićko 2, Gujski 4, Tylutki, Sobut 4, Biegaj 1, Krzysztofik 5, Kubała 1, Rydz 2.
Karne: 7/3.
Kary: 12 min. (Tylutki – 4 min., Sadowski, Gujski, Sobut, Krzysztofik – po 2 min.).
Sandra Spa Pogoń: Tatar, Matkowski – Grzegorek, Bruna 1, Garbacewicz, Wąsowski 1, Krupa 8, Jedziniak 2, Krysiak 3, Konitz 2, Kniazeu 5, Zydroń 1, Fedeńczak 1.
Karne: 1/1.
Kary: 10 min. (Wąsowski – 6 min., Krupa, Kniazeu – po 2 min.).
Czerwona kartka: Wąsowski – 49 min. (gradacja kar).
Sędziowie: Andrzej Gratunik (Zielona Góra), Mariusz Wołowicz (Wtórek).
Widzów: 1 200.
/fot. SPR Chrobry Głogów/