SPR Chrobry Głogów nadal bez domowej wygranej

0
1254
2015-08-13 XXI Memoriał R.Matuszaka @Hala (fot.A.Karbowiak)-71

Piłkarze ręczni SPR Chrobrego Głogów nadal muszą czekać na pierwsze ligowe zwycięstwo we własnej hali. Głogowianie przegrali w sobotnim spotkaniu z MMTS-em Kwidzyn 26:27 i nie udało się zrewanżować za porażkę w tegorocznym Memoriale Ryszarda Matuszaka. Po pięciu dotychczasowych meczach, szczypiorniści z Głogowa mają na swoim koncie trzy punkty.

Przed dwoma tygodniami piłkarze ręczni SPR Chrobrego Głogów przegrali przed własną publicznością z Pogonią Szczecin. Wyrównany i obfitujący w wielkie emocje mecz zakończył się jednobramkowym zwycięstwem szczecinian. W sobotę głogowianie podejmowali MMTS Kwidzyn i do rywalizacji podchodzili w roli faworyta. Po raz kolejny potwierdziło się jednak, że nie zawsze wygrywa ten, który teoretycznie wygrać powinien.

Do kadry SPR Chrobrego Głogów powrócił nieobecny ostatnio Rafał Biegaj, natomiast debiut w głogowskich barwach zaliczył Grzegorz Sobut, który został sprowadzony z powodu kontuzji Tomasza Rosińskiego. Obie drużyny rozpoczęły sobotnią rywalizację od mocnego uderzenia. W 5. minucie meczu było już 5:3 dla SPR Chrobrego Głogów, ale po chwili MMTS Kwidzyn doprowadził do remisu, a niedługo później objął jednobramkowe prowadzenie. Głogowianie ruszyli do ataków w końcówce pierwszej połowy, która ostatecznie zakończyła się ich wygraną 14:12.

W drugiej odsłonie zespół Piotra Zembrzuskiego i Bartosza Jureckiego kontynuował dobrą grę i po rzucie Kamila Sadowskiego prowadził już 16:13. Kolejny minuty upłynęły jednak pod znakiem lepszej gry przyjezdnych. Gospodarzom zadania z pewnością nie ułatwiała nie najlepiej spisująca się defensywa, co sprawiało, że zawodnicy MMTS-u Kwidzyn trafiali niemal z każdej pozycji. W 54. minucie goście prowadzili 24:21.

Nadzieje na korzystny wynik przywrócił głogowianom celny rzut Rafała Biegaja, jednak MMTS szybko odpowiedział rzutem karnym Adriana Nogowskiego. SPR Chrobry Głogów nie wykorzystali później dobrej sytuacji, która mogła doprowadzić do remisu, natomiast większą skutecznością popisywali się kwidzynianie. Mecz zakończył się ostatecznie wynikiem 27:26 na korzyść MMTS-u Kwidzyn.

Po pięciu spotkaniach PGNiG Superligi Mężczyzn, głogowscy szczypiorniści zgromadzili na swoim koncie trzy punkty. Kolejna okazja do podreperowania dorobku nadarzy się 3 października w Legionowie.

SPR Chrobry Głogów – MMTS Kwidzyn 26:27 (14:12)

SPR Chrobry Głogów: Stachera, Kapela 0 Płócienniczak 5, Tylutki 3, Sadowski 4, Babicz 3, Bąk 1, Sobut, Jurecki 4, Kandora, Miszka, Biegaj 4, Kubała 2.
Kary: 4 min.
Karne: 1/1.

MMTS Kwidzyn: Kiepulski, Dudek – Genda 1, Szpera 7, Klinger 7, Pilitowski 3, Nogowski 4, Seroka 3, Peret 2, Janikowski, Zadura, Mroczkowski, Szczepański, Rosiak, Potoczny.
Kary: 10 min.
Karne: 4/4.

Kary: SPR Chrobry Głogów 4 min. (Kandora, Tylutki – po 2 min.); MMTS Kwidzyn 10 min. (Genda, Szpera – po 4 min., Rosiak 2 min.).

Sędziowie: Krzysztof Bąk  – Kamil Ciesielski (Zielona Góra).
Widzów: ok. 1 300 (w tym kilkuosobowa grupa z Kwidzyna).