Chłopak ma 16 lat. W piątek 2 maja, około godz. 7:30 wyszedł z Rodzinnego Domu Dziecka w Głogowie, w którym mieszkał. Do tej pory nie nawiązał kontaktu z opiekunami. Policja prosi o kontakt wszystkie osoby mogące przyczynić się do ustalenia miejsca pobytu nastolatka.
Wychowanek głogowskiego Rodzinnego Domu Dziecka (ul. Kosmonautów Polskich 10), Sebastian Balik ma około 175 cm i 120 kg wagi. Można więc powiedzieć, że jest osobą otyłą. Policja informuje, że może być ubrany na czarno (czarna kurtka, czarne dresy i czarne adidasy). To ważne: może być tak ubrany, choć nie musi. Ludzie, którzy nie chcą być odnalezieni – pod warunkiem, że Sebastian Balik do nich należy – często zmieniają ubiór.
Jeśli wierzyć informacjom zawartym na Facebooku Sebastian Balik pochodzi z Przemkowa. Uczęszczał też do tamtejszej szkoły. Wygląda na to, że jest fanem piłki nożnej, zwłaszcza tych większych europejskich klubów. Ponadto słucha hip-hopu i muzyki klubowej. To tyle jeśli chodzi o Facebook. Jak jest naprawdę? Tego nie wiemy.
Zaraz po otrzymaniu informacji o zaginięciu chłopaka wielokrotnie staraliśmy się dodzwonić do Rodzinnego Domu Dziecka w Głogowie. Bez skutku. Cały czas słyszymy komunikat „Abonent chwilowo niedostępny”. Z tym, że ta chwila trwa już dwie godziny. A przecież ktoś musi pilnować podopiecznych. Zwłaszcza biorąc pod uwagę zaginięcie.
Wszystkie osoby mogące przyczynić się do ustalenia miejsca pobytu zaginionej osoby, prosimy o kontakt osobisty lub telefoniczny pod numerami: 076-727-72-84 lub 076-727-72-71, w godz. 8.00–15.30 oraz całodobowo pod numerem telefonu alarmowego 997.