Policjanci zatrzymali polkowiczanina podejrzanego o kradzież rozbójniczą – mężczyźnie grozi do 10 lat pozbawienia wolności

0
689

48-latek zatrzymany przez polkowickich policjantów odpowie za przestępstwo kradzieży rozbójniczej. Sprawca podczas ucieczki z kradzionymi artykułami ze sklepu, zaatakował interweniującego pracownika ochrony. Wprawdzie przestępcy udało się uciec z miejsca zdarzenia, ale długo nie cieszył się wolnością. 3 dni później policjanci zgromadzili niezbędny materiał dowodowy na podstawie, którego ustalili miejsce pobytu wytypowanego mężczyzny, na którego rękach wylądowały policyjne kajdanki. Polkowiczaninowi za kradzież rozbójniczą grozi teraz kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

Do zdarzenia, które ostatecznie zostało zakwalifikowane jako przestępstwo kradzieży rozbójniczej, zagrożone karą pozbawienia wolności nawet do 10 lat, doszło w jednym ze sklepów w centrum Polkowic. Sprawca najpierw zabrał ze sklepowych półek kilkanaście sprzedawanych tego dnia artykułów narzędziowych, a następnie nie płacąc, ruszył w kierunku wyjścia. Całe zdarzenie zauważył pracownik ochrony, który stanął na drodze złodzieja. Interwencja ochroniarza nie powstrzymała uporu mężczyzny, który z całych sił odepchnął pracownika sklepu, po czym uciekł z miejsca przestępstwa. Ochroniarz już po zdarzeniu poinformował o jego przebiegu funkcjonariuszy za pośrednictwem numeru alarmowego.

Policjanci, którzy pojawili się na miejscu zabezpieczyli materiał dowodowy i niezwłocznie rozpoczęli jego analizę, w wyniku czego wytypowali odpowiedzialnego za zdarzenie 48-latka i ustalili jego miejsce pobytu. Polkowiczanin był kompletnie zaskoczony „odwiedzinami” policjantów w lokalu, w którym się dotychczas ukrywał.

Mężczyzna został doprowadzony do Komendy Powiatowej Policji w Polkowicach, gdzie w wyniku przeprowadzonych czynności policjanci nie tylko udowodnili mu przestępstwo kradzieży rozbójniczej, ale również kilkanaście kradzieży artykułów spożywczych i przemysłowych, do których doszło w ostatnich tygodniach w tym samym sklepie. 48-latkowi za przestępstwa, o które jest podejrzany grozi nawet 10-letni pobyt w zakładzie karnym.


KPP POLKOWICE