Pijany mężczyzna bał się kierować ciężarówką… ale fordem już nie

0
1147
zdjęcie Arch.-2013-07-14-głogowska-policja-01

Głogowscy policjanci zostali wezwani do interwencji w sprawie nieprawidłowo zaparkowanego tira. Na miejscu zatrzymali 51 – letniego kierowcę tira, który był nietrzeźwy i kierował Fordem Fiesta. Jechał za swoją ciężarówką, prowadzoną przez szwagra, który z kolei był trzeźwy, ale nie miał specjalnych uprawnień do kierowania tego typu pojazdami.

Policjanci zostali wezwani do interwencji w godzinach południowych 12 października. Interwencja dotyczyła nieprawidłowo zaparkowanego przy ulicy, na terenie miasta, ciężarowego tira – chłodni.

„Taki pojazd nie może być parkowany na terenie zabudowanym, poza wyznaczonymi do tego parkingami. Policjanci ustalili, właściciela pojazdu oraz kierowcę chłodni. Chodziło o to, aby pojazd został zabrany z tego miejsca. Kierowcy groził tylko mandat karny 300 złotych” – relacjonuje Bogdan Kaleta z głogowskiej Policji.

Kiedy już ustalono kierowcę, ten zobowiązał się do stawienia się na miejsce i usunięcia ciężarówki. Policyjny patrol, który pojawił się ponownie na miejscu, zwrócił uwagę na przemieszczającego się już tira oraz jadącego za nim niepewnie, Forda Fiestę. Policjanci zatrzymali Forda i przeprowadzili badanie trzeźwości 51 – letniego kierowcy. Miał w organizmie 2,46 promila alkoholu i okazał się kierowcą tira.

– „Policjanci ustalili, że co prawda na miejsce został przywieziony przez swojego szwagra, właśnie Fiestą, ale że był nietrzeźwy, nie zdecydował się kierować ciężarówką. Poprosił o to swojego trzeźwego szwagra. Sam wsiadł za kierownicę samochodu osobowego. Niestety skończy się to dla niego sprawą w sądzie” – mówi Bogdan Kaleta.

Grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności oraz utrata prawa jazdy. To nie koniec kłopotów. Kierujący tirem mężczyzna został ukarany mandatem 800 złotych ponieważ nie posiadał specjalnych uprawnień do kierowania tego typu pojazdami.