Najpierw słowne zaczepki, później napaść, bicie, pogróżki i kradzież. Dramatyczna sytuacja 64 latka wydarzyła się przed jego własnym mieszkaniem. Napastnicy bezlitośnie okradli mężczyznę i wtargnęli do jego mieszkania. Łupem złodziei padł telefon komórkowy, pieniądze, a także produkty spożywcze. Zatrzymani mężczyźni najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie śledczym. Usłyszeli zarzut dokonania rozboju, za co grozi im kara od 2 do 12 lat pozbawienia wolności.
Policjanci Wydziału Kryminalnego zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy dokonali rozboju na 64 -latku przed wejściem do jego mieszkania. Zatrzymani ,25 i 26 -latek są mieszkańcami Głogowa.
―Mężczyźni zaczepiali 64-latka, który wracał do domu i nie był zainteresowany rozmową z nimi. Byli nietrzeźwi. Z uwagi na brak jego reakcji został on przewrócony na ziemię i pobity. Jeden z przestępców zabrał z jego kieszeni pieniądze i telefon komórkowy. Dwudziestolatkowie grozili mężczyźnie, który chciał wezwać policję. Zwyrodnialcom było mało, więc z mieszkania pokrzywdzonego postanowili ukraść jeszcze butelkę oleju, sól, cukier i inne artykuły spożywcze. Jak ustalono w trakcie prowadzonego postępowania, dwudziestolatkowie zaatakowali również kobietę znajdującą się w jego mieszkaniu. Jeden z nich chwycił ją za szyję i zażądał pieniędzy kwocie 600 zł, które sam wyciągnął z torebki ― mówi aspirant Łukasz Szuwikowski p.o oficera prasowego Komendy Powiatowej w Głogowie.
Na wniosek policji i prokuratury sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu obu mężczyzn na okres trzech miesięcy. Za popełnione czyny grozi im do 12 lat pozbawienia wolności.
