136 osób wzięło udział w 10 edycji „Wakacyjnej Pracy dla Młodych”, którą zorganizowała Spółdzielnia Mieszkaniowa „Nadodrze” we współpracy z Gminą Miejską Głogów. Każdy uczestnik za dwa tygodnie pracy mógł zarobić 500 zł brutto.
„Wakacyjna Praca dla Młodych” jest jednym z największych tego typu programów w Polsce. Od ośmiu lat zadanie realizowane jest wspólnie z Gminą Miejską Głogów, a w zeszłym roku prowadzone było też z Powiatem Głogowskim. Celem programu „Wakacyjna Praca dla Młodych” jest wykorzystanie potencjału młodzieży, zagospodarowanie jej czasu wolnego podczas wakacji, a także kształtowanie zaangażowania w wykonywana pracę, nauczenie szacunku dla pracy innych oraz przygotowanie do podjęcia w przyszłości stałego zatrudnienia.
Program skierowany jest do dorosłych uczniów i absolwentów szkół ponadgimnazjalnych oraz studentów, zameldowanych na terenie Gminy Miejskiej Głogów. Od zeszłego roku przyjmowane są również osoby małoletnie w wieku 16-17 lat – one muszą mieć ważną legitymacje szkolną oraz pisemna zgodę rodzica lub opiekuna na pracę.
Rekrutacja do programu odbyła się 30 czerwca. Chęć udziału w akcji zgłosiło 350 młodych ludzi. Uczestników programu wybrano w drodze losowania. 10 edycja „Wakacyjnej Pracy dla Młodych” trwała od 6 do 31 lipca. W tym czasie zorganizowano dwa turnusy. Przed rozpoczęciem pracy młodzi ludzie przeszli szkolenie BHP. Jest to stały i niezbędny element akcji, bo jak twierdzi Mateusz Kowalski, straszy specjalista ds. komunikacji społecznej w SM „Nadodrze”, wielu młodych ludzi wykonuje w ramach programu zupełnie nowe dla siebie zadania. – Pewnie niewiele z tych osób, szczególnie w tej młodszej grupie, miało grabie czy pędzel w rękach – mówi Kowalski.
Uczestnicy akcji zapoznani zostali także z regulaminem i otrzymali umowy. Pracowali od poniedziałku do piątku, po 6 godzin dziennie. Wykonywali przede wszystkim prace porządkowe na terenach spółdzielczych i miejskich.
– Czasami zmęczenie dawało o sobie znać, wstawanie na godzinę 7.00 do pracy też nie było łatwe, ale atmosfera w grupie rekompensowała wszystko. Niektóre prace wykonywaliśmy po raz pierwszy, więc musieliśmy się najpierw nauczyć niektórych czynności. Kiedyś może nam się to jednak przydać. Pieniądze zarobione podczas „Wakacyjnej Pracy dla Młodych” wydamy na letnie wyjazdy albo zakupy – mówili uczestnicy programu.
Młodych ludzi podzielono na kilkuosobowe grupy, a ich pracą zarządzał kierownik osiedla, na które zostali skierowani. Uczestnicy akcji odchwaszczali trawnik, grabili, nasadzali rośliny, okopywali żywopłoty, malowali ławki ogrodzenia i trzepaki, porządkowali parkingi i chodniki. Część z nich wykonywała także prace biurowe, które polegały na porządkowaniu archiwum.
Każdy z młodych pracowników mógł zarobić 500 zł brutto. Jak podkreślają organizatorzy programu, jednak to nie aspekt finansowy akcji jest najważniejszy. Liczy się przede wszystkim to, że młodzież nauczyła się szacunku dla pracy innych i zdobyła pierwsze doświadczenia zawodowe.
