Medalowy weekend Głogowskiego Klubu Judo

0
1289

Dwa bardzo udane starty mają za sobą młodzi reprezentanci Głogowskiego Klubu Judo. W sobotę ośmiu zawodników wystartowało w turnieju „Przyszłej Gwiazdy Judo”, skąd przywieźli osiem medali. Dzień później głogowianie walczyli o jak najlepsze miejsca w Tuliszkowie, gdzie również stawali na podium zawodów.

Do Trzebnicy na turniej „Przyszłej Gwiazdy Judo” pojechało ośmiu zawodników reprezentujących Głogowski Klub Judo. Ogólnie w zawodach wzięło udział 330 zawodników z całej Polski. Głogowianie wrócili do domu z dorobkiem ośmiu medali. Na najwyższym stopniu podium stanęli Jakub Siodłak i Krzysztof Czekajło. Obaj zawodnicy wygrali wszystkie walki przed czasem i zasłużenie sięgnęli po złote medale.

Miejsca na drugim stopniu podium wywalczyli Bartosz Grudzień i Czarek Ordon, natomiast zawody na trzecich miejscach zakończyli Szymon Grudzień, Dawid Czekajło, Kajetan Szafrański i Wiktoria Woźniak. – „Dla Kajetana jest to pierwszy turniej po niespełna 2 miesiącach treningów, więc jego postawa podczas zawodów bardzo cieszy” – powiedział trener GKJ, Łukasz Kogut.

2016-04-16-GKJ-Trzebnica-Judo-2

Reprezentanci Głogowskiego Klubu Judo nie zwolnili tempa i dzień później wybrali się do Tuliszkowa. Tam o jak najlepsze lokaty rywalizowało pięciu zawodników z Głogowa. W całej imprezie udział wzięło ponad 400 judoków, którzy reprezentowali ok. 30 klubów. Rywalami głogowian byli sportowcy m.in. z Poznania, Łodzi, Leszna, Piły, Gorzowa Wielkopolskiego, Torunia czy Niemiec.

Głogowianie wrócili z Tuliszkowa z trzema krążkami. Srebrny medal wywalczył Krzysztof Czekajło, który w drodze do finału zwyciężył wszystkie pojedynki przed czasem. Brązowy medal przypadł Jakubowi Siodłakowi, a także Czarkowi Ordonowi. Siódme miejsce w gronie dziesięciu zawodników zajął Dawid Czekajło, natomiast dziewiąte na dziewiętnastu Bartosz Grudzień.

„Krzysiu już zdążył przyzwyczaić do swojej wysokiej formy, dla Czarka w ten weekend był drugi i trzeci start i do tej pory wszystkie swoje starty kończył na miejscach medalowych, co optymistycznie rokuje na przyszłość. W niedziele mały spadek formy zaliczył Bartosz Grudzień, który pierwszy raz od ponad roku wrócił z zawodów bez medalu, jednak wierzę, że to małe zmęczenie było spowodowane obniżeniem formy, a na następnych zawodach znowu nie zawiedzie. Nauka przegrywania jeszcze nikomu nie zaszkodziła – wręcz zmotywowała do dalszej pracy”– podsumował trener Łukasz Kogut.

Reprezentantom Głogowskiego Klubu Judo gratulujemy udanych startów w Trzebnicy i Tuliszkowie, a także trzymamy za nich kciuki w kolejnych zawodach!

/fot. Głogowski Klub Judo/