Kłótnia o pieniądze dla klubów sportowych

0
2426

Chrobry Głogów S.A. oraz KS SPR Chrobry Głogów muszą poradzić sobie bez dotacji, o którą wnioskowały do Rady Miasta. Podczas wczorajszej sesji radni nie zgodzili się na przekazanie klubom sportowym 300 tys. zł na stypendia dla zawodników. Wniosek o wykreślenie tego punktu z uchwały o zmianach w budżecie złożyli samorządowcy z Klubu Radnych Jana Zubowskiego. Decyzję uzasadnili brakiem szczegółowych wyjaśnień dotyczących powodów, dla których kluby zwracają się o dodatkowe środki.  

Na wczorajszym posiedzeniu Rady Miasta gorącą dyskusję wśród radnych wywołał temat dodatkowych środków, o jakie zwróciły się dwa głogowskie kluby sportowe. SPR Chrobry Głogów i Chrobry Głogów złożyły wnioski o przyznanie dotacji w wysokości 150 tys. dla każdego klubu na stypendia dla zawodników.

Klub Radnych Komitetu Wyborczego Jana Zubowskiego zawnioskował o wyłączenie tego punktu z projektu uchwały dotyczącej zmian w budżecie i poprosił zarówno Chrobrego Głogów, jaki i SPR Chrobry Głogów, o złożenie dodatkowych dokumentów finansowych.

Nie otrzymaliśmy żadnej informacji o tym, dlaczego te środki muszą zostać wydatkowane. Jedyne, co zostało stwierdzone, to lakoniczne wyjaśnienie, że te pieniądze są potrzebne na stypendia dla zawodników – uzasadnia decyzję radny Leszek Drankiewicz.

Podczas Komisji ds. Budżetu i Rozwoju Miasta radni poprosili oba kluby o dodatkowe wyjaśnienia dotyczące wniosków. Odpowiedzi otrzymane od Chrobrego Głogów i SPR Chrobry Głogów nie były jednak dla radnych satysfakcjonujące, ponieważ ponownie, ich zdaniem, zabrakło informacji dotyczących finansów.

Z wyliczeń przedstawionych nam przez Chrobry Głogów wynika, że dyrektor nie zakładał, że Chrobry będzie wygrywał. Teraz wygrywa i jest problem. Od SPR Chrobry Głogów otrzymaliśmy wyjaśnienie, że zwracają się o dodatkowe środki z powodu podpisania umowy z Bartoszem Jureckim i Tomasze Rosińskim. Tomasz Rosiński jest kontuzjowany należało podpisać umowę z innym zawodnikiem. Niestety jest to informacja tylko merytoryczna, nie mamy żadnych wyliczeń, nie mamy informacji, jak te środki zostały wydatkowane, w jaki sposób te kontrakty były podpisywane – tłumaczy radny Leszek Drankiewicz.

Zdaniem samorządowców kluby powinny wyjaśnić, dlaczego pieniądze na stypendia przyznane na początku roku starczyły tylko do października.

– Trzeba się zastanowić, dlaczego w taki sposób są te środki wydatkowane? To bardzo nieprzejrzysta sytuacja. My się strasznie cieszymy, że w ostatnim czasie piłka nożna osiąga takie wyniki. Zawsze podkreślamy, że piłka ręczna i piłka nożna są wizytówkami naszego miasta i staramy się, aby je dotować w taki sposób, by osiągały wyniki. Ale te środki nie są właściwie wydatkowane – argumentował Leszek Drankiewicz.

Jestem zdziwiony i zaskoczonyZostałem oskarżony wręcz o malwersacje. Pani prezes odniesie się do tych wszystkich oskarżeń i będziemy to wyjaśniać. Tak jak zapowiadałem przed sezonem oglądam każdy pieniądz, bo to są pieniądze każdego głogowianina. Złożyliśmy wniosek o dotacje w takiej formie jak za poprzedniej władzy. Taka procedura była zawsze, więc taki złożyłem, a teraz się okazuje, że był niekompletny. Chcę także uspokoić radnych, że Chrobry Głogów nie bankrutuje, jest najlepszym produktem marketingowym tego miasta.  Będą pewne cięcia, ale nie jest źle. Jako dyrektor założyłem sobie, że zapewnię zawodnikom godne warunki życia – mówił radny Zbigniew Prejs, który pełni funkcję dyrektora Chrobrego Głogów S.A

Przewodniczący Rady Miasta Andrzej Koliński zapewniał, że radni wspierają głogowski sport, podkreślił jednak, że każdy wniosek o środki publiczne musi mieć uzasadnienia.  – Nie ma innej możliwości prawnej, tak to musi być – mówił przewodniczący Rady.

Ostatecznie radni większością głosów zadecydowali o wyłączeniu punktu dotyczącego dotacji dla klubów sportowych z uchwały o zmianach w budżecie. 14 radnych głosowało za, 4 było przeciw. Jak zapowiedział Andrzej Koliński radni wrócą do sprawy dotacji w listopadzie, po uzyskaniu wyjaśnień od klubów.