Policjanci wydziału kryminalnego zatrzymali 14 – letniego mieszkańca Głogowa. Nastolatek przyznał się do podpalenia sześciu kontenerów na śmieci na terenie miasta. Składając wyjaśnienia stwierdził, że zrobił to dlatego ponieważ chciał poczuć adrenalinę. Wartość strat spowodowanych jego działaniem wynosi blisko cztery tysiące złotych.
W nocy z 3 na 4 listopada na terenie Głogowa doszło do podpalenia sześciu kontenerów na śmieci. Jeden z pojemników został podpalony w Śródmieściu. Pozostałych pięć po krótkim czasie zostaje podpalonych na terenie osiedla Kopernika. Strażacy w krótkim czasie ugasili palące się pojemniki. Wartość strat wynosi prawie 4 tysiące złotych. Po kilku godzinach policjanci wydziału kryminalnego głogowskiej policji zatrzymują 14 – latka podejrzanego o podpalenia.
“Nastolatek jest mieszkańcem Głogowa, stale przebywającym w Młodzieżowym Ośrodku Socjoterapii, do którego nie powrócił po przepustce. Przesłuchiwany po zatrzymaniu, przyznał się do winy. Pytany dlaczego to zrobił odparł, że chciał poczuć adrenalinę” – mówi Bogusław Kaleta, oficer prasowy z Komendy Powiatowej Policji w Głogowie. Nastolatka przekazano pod opiekę wychowawców Domu Dziecka. O jego dalszym losie rozstrzygnie sąd dla nieletnich.
