Chrobry Głogów przegrywa sparing z Bytovią Bytów

0
1178

Piłkarze pierwszoligowego Chrobrego Głogów doznali pierwszej porażki w letnim okresie przygotowawczym. Podopieczni Ireneusza Mamrota ulegli wczoraj w Grodzisku Wielkopolskim Bytovii Bytów 0:1. W barwach głogowskiej drużyny wystąpił 22-letni pomocnik Lecha Poznań, Szymon Drewniak.

Sparing z Bytovią Bytów był czwartą grą kontrolną pomarańczowo-czarnych w okresie przygotowawczym do nowego sezonu. Po remisach z Piastem Gliwice i Rakowem Częstochowa oraz wygranej z KKS-em Kalisz, przyszła kolej na pierwszą porażkę.

Bytovia Bytów to trzynasta drużyna poprzedniego sezonu piłkarskiej pierwszej ligi. Na boisku w Grodzisku Wielkopolskim to właśnie zespół z Pomorza zdominował pierwszą odsłonę wczorajszego meczu i stworzył sobie więcej dogodnych okazji strzeleckich – raz na drodze do szczęścia stanęła poprzeczka, a innym razem dobra interwencja Karola Szymańskiego. Co nie udało się wcześniej, powiodło się w 27. minucie gry. Wyrzucona z autu futbolówka sprawiła sporo zamieszania w polu karnym pomarańczowo-czarnych, co wykorzystał gracz Bytovii, Michał Jakóbowski, który mocnym strzałem z bliskiej odległości otworzył wynik środowego spotkania.

Piłkarze Chrobrego Głogów próbowali odpowiedzieć w drugiej połowie, jednak brakowało skuteczności. Swoje okazje mieli m.in. Damian Byrtek, Krzysztof Ziemniak czy młody Michał Bednarski. Ligowy rywal pomarańczowo-czarnych również kilkukrotnie zagroził bramce głogowian, ale dobrymi interwencjami popisywał się Sławomir Janicki. Wynik meczu nie uległ już zmianie i sparing zakończył się jednobramkowym zwycięstwem Bytovii Bytów.

„Dla nas spotkanie dało obraz, którzy zawodnicy są bliżej składu, a którzy się od niego może nie oddalili, ale po prostu są nieco dalej” – powiedział trener Ireneusz Mamrot. – „Trochę pogubiliśmy się po bramce, do której chcąc się odnieść, trzeba powiedzieć, że piłka została zbyt łatwo stracona, z czego wziął się daleki wyrzut z autu. Generalnie jednak dobrze pierwszą połowę zaczęliśmy i dobrze ją kończyliśmy. Co do operowania piłką – mniej więcej było to na podobnym poziomie, choć obiektywnie trzeba przyznać, że rywale mieli więcej okazji. Bytovia nie strzeliła gola ze stuprocentowej sytuacji, ale taką też miała. Stąd zasłużone jej zwycięstwo” – dodał opiekun głogowskiej jedenastki.

Czterdzieści pięć minut w barwach Chrobrego Głogów rozegrał wczoraj 22-letni pomocnik Szymon Drewniak. Zawodnik Lecha Poznań trenuje z drużyną od początku tygodnia i rozważane jest roczne wypożyczenie go z ekipy mistrza Polski. Drewniak ma na swoim koncie 48 występów w piłkarskiej ekstraklasie (Lech Poznań i Górnik Zabrze) i mistrzostwo kraju wywalczone w poprzednim sezonie, w którym rozegrał pięć ligowych spotkań w barwach poznańskiego zespołu.

Kolejnym sparingpartnerem podopiecznych Ireneusza Mamrota będzie Dolcan Ząbki (18 lipca w Wałbrzychu – zmiana lokalizacji). Tydzień później głogowski pierwszoligowiec przystąpi do walki o Puchar Polski. Pierwszym rywalem będzie zwycięzca meczu ŁKS Łomża – Raków Częstochowa.

BYTOVIA BYTÓW – CHROBRY GŁOGÓW 1:0 (1:0)
1:0 Jakóbowski (27)

BYTOVIA BYTÓW (I połowa): Laskowski – Bąk, Jakóbowski, Jastrzembski, Mandrysz, Surdykowski, Szewczyk, Wilczyński, Wróbel, Kort, Opałacz.
BYTOVIA BYTÓW (II połowa): Oszmaniec – Chojnacki, Formela, Jasiński, Mąka, Okuno, Wilczyński (60. Naydushak), Wróbel, Lisowski, Klichowicz, Poczobut.

CHROBRY GŁOGÓW: Szymański (46. Janicki) – Pisarczuk (46. Ziemniak), Bogusławski (75. Małucki), Michalec (46. Byrtek), Samiec, Gąsior (70. Szopa), Drewniak (46. Malinowski), Hudyma (46. Hałambiec), Machaj (46. Bednarski), Hodowany (46. Kościelniak), Górski (46. Sędziak).