Brutalne morderstwo głogowianki. Podejrzany 37-letni syn ofiary

0
1263

59-letnia głogowianka została zamordowana w swoim domu na osiedlu Paulinów. Ciało kobiety znalazł jeden z członków jej rodziny. Wczoraj, w nocy na terenie Krakowa został zatrzymany 37-letni syn ofiary. Są podejrzenia, że to on jest sprawcą zbrodni. Jeszcze dzisiaj będzie przesłuchiwany przez prokuraturę. Wiadomo tylko, że morderstwo było wyjątkowo brutalne.

Wczoraj, 25 września w godzinach porannych rodzina ofiary zawiadomiła policję. Na miejscu policjanci znaleźli ciało 59-letniej kobiety, która została w brutalny sposób zamordowana.

Sekcja zwłok wykaże kiedy dokładnie doszło do zabójstwa. Jednak już od kilku dni sąsiedzi nie widzieli kobiety. Zaniepokojony brakiem kontaktu członek rodziny pojechał sprawdzić co się dzieje. To on znalazł zwłoki i zawiadomił policję.

Na miejsce została wezwana grupa operacyjno-dochodzeniowa, prokurator, lekarz. Najprawdopodobniej sprawcą morderstwa jest jej 37-letni syn kobiety, który wczoraj został zatrzymany na terenie Krakowa. Z nieoficjalnych źródeł wiadomo, że został on zatrzymany z innych powodów, ale w trakcie przesłuchania przyznał się do zbrodni popełnionej w Głogowie.

Mężczyzna jeszcze dzisiaj ma być przesłuchany przez prokuraturę. Zatrzymany znany jest głogowskiej policji. Na razie nie są znane szczegóły i okoliczności zbrodni. Wiadomo tylko, że zbrodnię dokonano w wyjątkowo brutalny sposób. Kobieta miała liczne rany kłute i pociętą twarz.

Morderstwa w Głogowie zdarzają się bardzo rzadko. Statystycznie raz do roku dochodzi w Głogowie do zabójstwa. W tym roku jest to niestety już druga zbrodnia. W czerwcu, recydywista oblał benzyną i podpalił swojego bezdomnego kolegę. Oskarżony usłyszał zarzuty nieudzielenia pomocy.