Mundurowy wracał z służby. Trzech mężczyzn z Głogowa pobiło mężczyznę, bo myśleli, że jest kibicem. Zauważyli rejestracje lubińską co wprowadziło ich w użycie siły. Zaczęli kopać w auto stojące na światłach.
Do zdarzenia doszło przy ulicy Smolnej w Głogowie. Mężczyzna pracuje od 5 lat w komendzie, ma 26 lat. Do zdarzenia doszło około godziny 4 nad ranem.
Na początku napastnicy skopali samochód, policjant chciał się uwolnić i schować w jednej z klatek schodowych. Napastnicy nadal dawali ciosy mężczyźnie, kiedy po chwili wypadła mu legitymacja mundurowa. „Mężczyzn nakręciło o jeszcze bardziej, jednak policjant mimo umiejętności samoobrony nie poniósł poważnych obrażeń. Po całej sytuacji mundurowy zadzwonił po pomoc. a atakujących stało się to dodatkowym powodem do bicia i kopania leżącego na ziemi policjanta. W tym czasie do bijących dołączyło jeszcze dwóch sprawców, którzy bili i kopali mężczyznę. Po chwili sprawcy oddalili się, a policjant wezwał pomoc przez telefon” — dodaje rzeczni policji.
podczas sytuacji na ulicy było wiele świadków, jednak nikt nie zareagował. Policjant uczestniczył również uczestniczył w akcji poszukiwania sprawców. Dopiero po znalezieniu grupy mundurowy pojechał do szpitala. Jego stan nie zagraża życiu i nie jest poważny, co jedyne to siniaki. Mężczyzna zna techniki samoobrony, co uśmierzyło ciosy.
Trzech napastników było pijanych. Mają 21, 24 oraz 25 lat. Myśleli, że napotkali kibica Zagłębia Lubin. Czy rejestracja „DLU” jest naprawdę takim problemem? Dlaczego mężczyźni nie zareagowali, jeżeli zobaczyli legitymacje policyjną, a więc przeciwnie — uderzali więcej ciosów. agresorzy jak na razie przebywają w areszcie, grozi im do 10 lat więzienia.
