Głogowscy policjanci, zajmujący się zwalczaniem przestępczości związanej z kradzieżami samochodów, doprowadzili do likwidacji kolejnej dziupli. Funkcjonariusze znaleźli w niej samochód, który został skradziony na terenie Austrii.
Skradzione auto marki BMW wyceniono na 400 tysięcy złotych. Znaleziono je w garażu na terenie Głogowa, pocięte i rozmontowane na podzespoły. Części z luksusowego BMW serii 6 miały trafić na rynek. Policjanci zatrzymali 29-letniego głogowianina, zajmującego się handlem częściami samochodowymi. Usłyszał on zarzut paserstwa. Grozi mu za to kara do pięciu lat pozbawienia wolności. Jednak policja prowadzi w tej sprawie dalsze czynności. – Sprawa jest rozwojowa i najprawdopodobniej dojdzie do dalszych zatrzymań. – mówi Bogdan Kaleta, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Głogowie.
