Prokuratura Rejonowa w Głogowie skierowała akt oskarżenia przeciwko małżeństwu, które przez okres półtora roku oszukało 1424 osoby z całego kraju. Małżeństwo zamieściło w Internecie ogłoszenie o naborze do pracy za granicą, której nigdy nie zamierzali załatwić. Od pokrzywdzonych wyłudzili łącznie ponad 61 tysięcy złotych.
Na nietypowy pomysł zarobkowania 38-letni głogowianin wpadł w momencie, kiedy sam został oszukany w Internecie. Mężczyzna postanowił sam oferować pracę za granicą. W Internecie podawał się za Piotra Sawickiego z Gorzowa i obiecywał pośrednictwo w załatwieniu pracy głównie na terenie Niemiec. Warunkiem uzyskania tej pracy było wpłacenie na konto określonej kwoty pieniędzy od 18 do 100 złotych. W procederze pomagała mu żona. Początkowo małżeństwo korzystało ze swoich kont bankowych. Później jednak poprosiło swojego dalekiego znajomego z Jerzmanowej o założenie kont na swoje nazwisko. 57-letni mieszkaniec Jerzmanowej zgodził się to zrobić za drobną opłatą. Po założeniu rachunków wszystkie związane z nimi dokumenty przekazywał 38-letniemu mężczyźnie. W sumie oskarżeni dysponowali 31 kontami i subkontami, na które pokrzywdzeni wpłacali pieniądze. Małżeństwo uzyskane w ten sposób środki przeznaczali na życie codzienne: opłacali rachunki, czy dokonywali zakupów. – Wykrycie sprawców oszustw nie było trudne. Wystarczyło ustalenie adresu IP komputera, z którego wysłane były ogłoszenia – mówi Liliana Łukaszewicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy.
Małżeństwo z Głogowa usłyszało zarzut oszustwa. 57-letni mieszkaniec Jerzmanowej został oskarżony o pomoc w oszustwie. Mężczyźni przyznali się do winy. Kobieta twierdzi, że nie wiedziała nic o działaniach męża. Wszyscy byli już wcześniej karani. Za oszustwo i pomoc w oszustwie grozi kara od sześciu miesięcy do ośmiu lat pozbawienia wolności.
