Charytatywny bal posłanki Ewy Drozd

0
1150

W najbliższą sobotę (9 lutego) w restauracji “Rodos” w Jaczowie odbędzie się bal charytatywny posłanki na Sejm RP, Ewy Drozd. W tym roku będzie to piąty – jubileuszowy bal. Za każdym razem posłanka Ewa Drozd zbiera pieniądze na inny cel charytatywny. Tym razem pieniądze zbierane są dla chorych bliźniaczek Julii i Karolinki Rebenda.

Od pięciu lat posłanka Ewa Drozd organizuje Walentynkowe Bale Charytatywne, a każdy z nich wiąże się z pomocą dla dzieci. Na pierwszy balu zbierano pieniądze na wyposażenie sali doświadczania świata. Później przyszedł czas na sprzęt dla głogowskiego szpitala. W czasie czwartego balu charytatywnego posłanka Ewa Drozd zbierała pieniądze dla chorego Oliwiera Przybek. Zaś tym razem pomoc niesiona będzie dla bliźniaczek Julii i Karoliny Rebenda. Dziewczynki urodziły się jako wcześniaki, a ich rozwój do szóstego miesiąca życia był prawidłowy. Później jednak bliźniaczki przestały się rozwijać. Dziś Julia i Karolina mają dwa latka i nie potrafią samodzielnie chodzić, ani siedzieć. Najprawdopodobniej przyczyną takiego stanu rzeczy jest rzadka choroba genetyczna, której nie udało się jeszcze zdiagnozować. Dziewczynki czekają, więc badania i wizyty w szpitalu oraz kosztowna rehabilitacja. – Muszę szczerze powiedzieć, że pierwszy mój cel, na co przekazać pieniądze z piątego balu charytatywnego był zupełnie inny. Początkowo myślałam, aby wesprzeć Dom Pomocy Społecznej dla chłopców na ulicy Norwida. Jednak pewnego dnia pojawił się u mnie tato Juli i Karoliny Rebenda z prośbą i pytaniem o pomoc. Muszę powiedzieć, że troską, jaką o tym mówił tak mnie ujął, że postanowiłam wesprzeć właśnie dziewczynki. Tradycyjnie będzie licytacja, jednak bal jubileuszowy będzie się nieco różnic od pozostałych. Swoją obecność potwierdziło wiele osób, są nawet osoby, które przeczytały o balu i pomocy dla dziewczynek w mediach. Już teraz mamy także upominki od wielu rehabilitantów w formie turnusów rehabilitacyjnych. Bardzo bym chciała żeby udało się zebrać jak najwięcej pieniędzy, bo ta rodzina tego potrzebuje, a dziewczynki są księżniczkami. Ja miałam okazje poznać je osobiście i uważam, że jak damy im szanse postawić ten pierwszy krok to będzie coś wielkiego i pokażemy, jakimi dobrymi ludźmi jesteśmy – właśnie my mieszkańcy Głogowa i okolic – mówi Ewa Drozd, posłanka na Sejm RP.

W czasie balu charytatywnego Ewy Drozd tradycyjnie odbędzie się licytacja. Wśród przekazanych przedmiotów są między innymi: medale Radosława Kawęckiego, koszulki drużyny reprezentacji Polski w siatkówce, płyta rapera Fokusa z autografem, czy piłka z autografem Jana Tomaszewskiego.