Z bronią wtargnęli na posesje

0
1247

Dwóch dziewiętnastolatków zamaskowanych i z repliką broni maszynowej, siekierką oraz nożem weszło na teren posesji w Serbach. Na miejscu szybko pojawiła się policja. Okazało się, że była to tylko zabawa. Oboje byli nietrzeźwi.

W ubiegłą niedziele (27 listopada) policjanci otrzymali informacje, że na jednej z posesji w miejscowości Serby wtargnęło dwóch mężczyzn. Obaj byli w ubraniach wojskowych typu moro i w kominiarkach na głowach. Mieli też przy sobie przedmiotu przypominające broń maszynową. Młodzi mężczyźni rzucali kamieniami w okna domu oraz strzelali w kierunku osoby przebywającej na terenie posesji. Policjanci zaraz po przybyciu na miejsce zauważyli biegnącego mężczyznę, który odpowiadał rysopisowi podanemu przez osobę zgłaszającą. Po krótkim pościgu został obezwładniony i zatrzymany. Posiadał przy sobie replikę pistoletu maszynowego MP-5. Młody mężczyzna był nietrzeźwy. W organizmie miał promil alkoholu. Wkrótce policjanci zauważyli też drugiego mężczyznę, który odrzucił od siebie jakiś przedmiot i zaczął uciekać. Po słownym ostrzeżeniu dziewiętnastolatek zatrzymał się. Jak się okazało przedmiotem, który odrzucił uciekający była siekiera. Miał przy sobie też nóż. On również był nietrzeźwy. W organizmie miał 1.24 promila alkoholu. Całe zdarzenie zakończyło się zatrzymaniem w policyjnym areszcie.

To zdarzenie powinno być przestrogą dla innych. W takiej sytuacji mogło dojść do tragedii. Policjant zachował zimną krew. Jednak gdyby obydwaj amatorzy militarnych rozrywek nie stosowali się do poleceń, sytuacja mogła skończyć się o wiele gorzej. Policjant miał prawo nawet użyć do obezwładnienia broni palnej. – tłumaczy Bogdan Kaleta, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Głogowie. Młodzi ludzie ponieśli konsekwencje swojego nieprzemyślanego działania. Zostali ukarani grzywnami w wysokości 600 złotych. Obydwaj mogą dodatkowo też odpowiadać za zniszczenie mienia.