Za nami trzy dni imprez kulturalnych w naszym mieście. Przez Targowisko Miejskie na osiedlu Piastów Śląskich i Fosę Miejską przewinęło się tysiące mieszkańców Głogowa i powiatu głogowskiego. Imprezy masowe zwykle wiążą się ze zwiększonym ryzykiem wypadków oraz innych zdarzeń. Jednak w tym roku Dni Głogowa minęły bardzo spokojnie.
Policjanci oraz inne służby zabezpieczały Dni Głogowa i dbali o bezpieczeństwo mieszkańców, jednak w tym roku nie mieli zbyt dużo pracy. – W czasie trzech dni głogowskiego święta, czyli piątek, sobotę i niedzielę odnotowaliśmy 55 interwencji. Były to różne zdarzenia, często niezwiązane z wydarzeniami na Targowisku Miejskim i w Fosie Miejskiej – mówi Bogdan Kaleta, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Głogowie.
W czasie weekendu miały też miejsce dwa dość poważne wydarzenia. – W piątek rano policja znalazła 23-letniego mężczyznę, który na Górkowie powiesił się na drzewie. O zaginięciu mężczyzny jeszcze w czwartek poinformowała nas rodzina głogowianina – tłumaczy Bogdan Kaleta. Zaś w niedzielę wieczorem doszło do poważnie wyglądającego zdarzenia drogowego. – Pani kierująca samochodem marki Peugeot nie dostosowała prędkości do panujących warunków na drodze. Wpadła w poślizg, dachowała i ścięła barierki – dodaje policyjny rzecznik. Zniszczenia samochodu są bardzo poważne, jednak kobiecie nic poważnego się nie stało.
