Wczoraj (20 czerwca) w restauracji “Gospoda” przy ulicy Gomółki odbyło się Swap Party organizowane przez Głogowskie Stowarzyszenie Otwarte Drzwi. Tym razem szafa zagrała dla 21-letniego Jacka Maliszewskiego, który potrzebuje kosztownej terapii ratującej jego życie.
Swap Party to impreza–wizytówka Głogowskiego Stowarzyszenia Otwarte Drzwi, które wymianę ciuchów zorganizowało już po raz piąty. Przybyłe mieszkanki Głogowa miały okazję pozbyć się nieużywanych rzeczy i wymienić je na inne. Przy okazji można było wrzucić dowolną kwotę do puszki. Piąte Swap Party było nieco inne niż poprzednie imprezy. Przede wszystkim po raz pierwszy pieniądze nie były zbierane na dzieci, a na 21-letniego Jacka. – Na dobrą sprawę Jacek też jest dzieckiem, ale dla nas to przede wszystkim człowiek, któremu trzeba pomóc. Z nowości mamy też Pana, który przyszedł do nas ze swoim książkami i płytami, których chętnie się pozbędzie za kilka złotych do puszki – mówi Gizela Szklarek, wiceprezes Głogowskiego Stowarzyszenia Otwarte Drzwi. W czasie Swap Party udało się zabrać 405,17 złotych.
Wolontariuszy zbierających pieniądze dla Jacka będzie można też spotkać w czasie jutrzejszej (22 czerwca) Stachuriady. Przypominamy też o koncercie hip–hopowym w Miejskim Ośrodku Kultury, który rozpocznie się o godzinie 19.00.
