Dzisiaj do Głogowa przyjechał Ryszard Zbyrzyzny, poseł na Sejm RP z ramienia Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Razem z Zbigniewem Sienkiewiczem dziękował mieszkańcom za wsparcie w wyborach.
8 listopada nastąpiło uroczyste zaprzysiężenie Sejmu VII kadencji. Z Głogowa w ławach poselskich zasiadło dwóch posłów. Ewa Drozd z Platformy Obywatelskiej i Wojciech Zubowski z Prawa i Sprawiedliwości. Jednak w Sejmie jest więcej przedstawicieli naszego okręgu. Jest nim między innymi poseł z ramienia Sojuszu Lewicy Demokratycznej, Ryszard Zbrzyzny. – To już moja szósta kadencja w Sejmie – mówił Ryszard Zbrzyzny w trakcie zorganizowanej konferencji prasowej. Poseł szczególnie zaangażowany jest w sprawy KGHM-u. Deklaruje też chęć stworzenia biura poselskiego w Głogowie. – Mam duże zobowiązania wobec wyborców i zamierzam cyklicznie pojawiać się w Głogowie. Dlatego jak tylko pojawią się ważne sprawy na pewno przyjadę. Myślę, że będę tu raz na dwa, trzy miesiące – deklarował Ryszard Zbrzyzny.
Poseł zadeklarował też chęć współpracy z każdym, kto nie będzie obojętny spawie KGHM-u. –Ja wyobrażam sobie współprace z każdym, kto będzie zdroworozsądkowo myślał nie tylko o KGHM-ie. To jednak KGHM jest ostają naszego funkcjonowania. Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której KGHM popada w jakąś zapaść. Konsekwencje tego odczuwać będą samorządy, ale i tysiące rodzin. Zauważyłem, że pan Wojciech Zubowski jest w komisji skarbu państwa. Jeżeli tylko zechce grać w jednej drużynie w sprawie KGHM-u to ja nie widzę przeszkód. – tłumaczył poseł z ramienia Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
