Kable z Polkowic do Głogowa

0
1110

Policjanci z Powiatowej Komendy Policji w Polkowicach rozbili grupę przestępczą, która specjalizowała się w kradzieży kabli telekomunikacyjnych. Złodzieje od kilku miesięcy kradli przewody miedziane z terenu całego Powiatu Polkowickiego. Sprawcom udało się ukraść prawie sześć kilometrów kabla i spowodowali straty na kwotę około 230 tysięcy złotych. Kable miedziowe były sprzedawane między innymi w skupie złomu w Głogowie. Złodzieje za swój czyn odpowiedzą przed sądem. Grozi im za to kara do ośmiu lat pozbawienia wolności.

Policjanci z Wydziału Kryminalnego z Komendy Powiatowej Policji w Polkowicach pracowali nad sprawą kradzieży kabli telekomunikacyjnych. W ramach prowadzonych działań operacyjnych udało się zatrzymać ośmiu mężczyzn podejrzanych o ten czyn. Policjanci zgromadzili odpowiedni materiał dowodowy i udowodnili mężczyzną, że od marca do października bieżącego roku blisko trzydzieści razy kradli kable telekomunikacyjne. Od marca bieżącego roku do Komendy Powiatowej Policji w Polkowicach napływały zgłoszenia o kradzieży kabli telekomunikacyjnych z terenu całego powiatu. Mężczyźni przez kilka miesięcy kradli na terenie Polkowic, Polkowic Dolnych, Przemkowa, Chocianowa i Tarnówka. Ich łupem padały tylko kable miedziane. Policjanci ustalili, że miedź była sprzedawana w punktach skupu złomu w terenie Lubina i Głogowa. Zawsze przed przyjazdem dzwonili do skupów, że mają “lewy towar”. Za kilogram miedzi dostawali dwadzieścia złotych. Do punktów skupu złomu jeździli w kilka osób, a następnie dzielili się pieniędzmi po równo. Z ustaleń policjantów wynika, że największa aktywność złodziei przypadała na miesiące letnie: czerwiec, lipiec, sierpień. Policjanci w tej sprawie zatrzymali ośmiu mężczyzn. Są to mieszkańcy Gminy Polkowice, Przemków i Grębocice w wieku od 21 do 42 lat. Jeden z nich był wcześniej karany za przestępstwa przeciwko mieniu. Jak ustalili policjanci to właśnie on nauczał kradzieży swoich młodszych kolegów. Wszyscy mężczyźni przyznali się do zarzucanych im czynów. W sumie łupem grupy padło prawie sześć tysięcy metrów kabla, czym spowodowali straty na blisko 230 tysięcy złotych na szkodę firm telekomunikacyjnych oraz kopalni. Cześć sprawców usłyszała już zarzuty kradzieży elementów telekomunikacyjnych, za co grozi im kara do ośmiu lat pozbawienia wolności.