Głogowianin, Bartosz Derenowski okazał się najlepszym zawodnikiem Octopus Cup. Barton startował w kategorii elita czyli czarne i brązowe pasy. Stoczył cztery walki, z najlepszymi zawodnikami w Polsce. Octopus Cup to drugie co do wielkości zawody w kimonach, które przez wielu traktowane są jako ostatnie przetarcie przed Mistrzostwami Polski w brazylijskim jiu-jitsu…
W minioną niedzielę odbyła się piąta edycja prestiżowych zawodów Octopus Cup, w której do wygrania były nagrody rzeczowe. Bartosz Derenowski stoczył 4 walki, wszystkie z czołowymi, czarnymi pasami w Polsce.
W przerwie między licznymi zajęciami, treningami i kolejnymi zawodami udało nam się złapać Bartona i poprosić o krótki komentarz odnośnie stoczonych w niedzielę pojedynków…
— W finale udało mi się poddać mojego przeciwnika duszeniem trójkątnym. Jest to ogromny sukces, który cieszy, tym bardziej że walczyłem z zawodnikami o wiele bardziej doświadczonymi i posiadającymi czarne pasy w bjj od wielu lat — mówi zdobywca złotego medalu Bartosz Derenowski i dodaje — Jest to duży zastrzyk motywacji dla mnie i dla zawodników z mojego klubu. Po raz kolejny udowodniłem, że klub z Głogowa jest mocnym punktem na mapie bjj i MMA w Polsce.
To oczywiście nie koniec sportowych zmagań – wielkimi krokami zbliża się największa impreza, czyli Mistrzostwa Polski. W Gnieźnie o tytuł najlepszego powalczy kilka tysięcy zawodników.
