Do 2 lat więzienia grozi 38-letniemu mieszkańcowi gminy Rudna, który kierował swoim samochodem mając w organizmie ponad 3,5 promila alkoholu. Został zatrzymany przez policjantów w jednej ze wsi na terenie gminy. Styl jazdy mężczyzny od razu wzbudził u policjantów podejrzenie, że może być nietrzeźwy. Nie pomylili się. 38-latek po wyjściu z pojazdu ledwo stał na nogach. Został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. Tłumaczył policjantom, że musiał pojechać po zamówioną choinkę, którą faktycznie miał na tylnym siedzeniu samochodu.
Do zdarzenia doszło przed godziną 15.00, dnia 20 grudnia br. Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Rudnej, po zakończonych czynnościach na terenie gminy, wracali radiowozem do komisariatu. Z naprzeciwka zbliżał się kierujący samochodem osobowym marki daewoo, którego styl jazdy od razu wzbudził podejrzenia, że może być nietrzeźwy. Kiedy policjanci zatrzymali pojazd, jego kierowca , wysiadając, ledwo trzymał się na nogach. Czuć było od niego silną woń alkoholu. Badanie na jego zawartość wykazało ponad 3,5 promila.
Zatrzymanym okazał się 38-letni mieszkaniec gminy Rudna. Tłumaczył policjantom, że miał zamówioną choinkę, musiał ją odebrać i dlatego w takim stanie wsiadł za kierownicę swojego pojazdu.
Za takie nieodpowiedzialne zachowanie mężczyzna stanie przed sądem. Grozi mu teraz do 2 lat pozbawienia wolności.
KPP LUBIN
