Wczoraj, 23. września w Szkole Podstawowej nr 10 w Głogowie odbyło się spotkanie z dwukrotnym Mistrzem Europy w pływaniu – Radosławem Kawęckim. Głogowianin podczas swojej wizyty porozmawiał z uczniami, przeprowadził pokazowy trening oraz rozdał autografy swoim młodym fanom.
Pochodzący z Głogowa 23-letni Radosław Kawęcki jest pływakiem specjalizującym się w stylu grzbietowym. Dwukrotnie zdobył mistrzostwo Europy na dystansie 200 metrów (2012, 2014), jest wicemistrzem świata z roku 2013 na tym samym dystansie, a także czterokrotnym mistrzem Europy na krótkim basenie – dystans 100 m. Swoją karierę pływacką rozpoczynał w klubie MKS Piast Głogów.
Wtorkowy poranek dla uczniów SP 10 nie był kolejnym zwykłym dniem w szkole. To właśnie tego dnia mistrz Europy Radosław Kawęcki złożył im wizytę. Młodzi fani sportu wodnego mieli okazję zadać Mistrzowi nurtujące ich pytania. Nie zabrakło tych o ulubiony sport, zainteresowania, powodzenie w nauce, czy posiadane zwierzątka.
– Lubię wszystkie sporty oprócz piłki nożnej. No niestety. Miałem propozycję uprawiania innych dyscyplin, m.in. piłki ręcznej, koszykówki czy lekkiej atletyki, ale nie czułem się w nich dobrze. To w basenie czuje się naprawdę swobodnie. W zawodach startuję od trzeciej klasy szkoły podstawowej, czyli 14 lat. (…) Poza pływaniem interesuję się szybkimi samochodami, to one są moimi ”zwierzątkami”. Lubię też spędzać czas sam ze sobą. – odpowiadał na zadane przez uczniów pytania.
Mistrz regularnie odwiedza szkoły w naszym regionie, które prowadzą klasy pływackie. Wizyty oraz treningi z Radosławem Kawęckim są dla uczniów ogromnym przeżyciem – Bardzo się denerwujemy przed takim treningiem. To dla nas spory stres. Ale podczas takich zajęć można się dużo nauczyć. Oglądamy i dopingujemy naszych pływaków na mistrzostwach. Kiedyś chcielibyśmy być tacy, jak oni – mówili uczniowie klasy pływackiej SP 10.
Mistrz Europy z Głogowa dla wielu młodych ludzi stanowi wzór do naśladowania – Mam świadomość odpowiedzialności, jaka ciąży na moich barkach, ale to dodaje energii. Trzeba więcej trenować, pokazać im na co stać takiego zawodnika jak ja, Paweł Korzeniowski czy Konrad Czerniak. To jest naprawdę motywujące, choć również męczące. Dzieci zawsze chcą, by spędzać z nimi dużo czasu, każdy chce też autograf, a niestety nie zawsze mogę poświęcić im tyle uwagi.
W sierpniu Radosław Kawęcki zdobył mistrzostwo Europy w Berlinie, natomiast już w grudniu wystartuje na zawodach w Katarze – Już zacząłem przygotowania do tego startu. Najpierw miałem dwa tygodnie wakacji, a w moim przypadku to naprawdę dużo. Zacząłem trenować od 8. września i na początku grudnia mam mistrzostwa świata. – zapytany o stawiany na mistrzostwa cel odpowiedział – najlepszy.
Trzymamy kciuki za naszego Mistrza, natomiast młodym sportowcom życzymy wytrwałości w dążeniu do celu.
